„Ferrari nie może sobie pozwolić na mówienie„ w przyszłym roku ”przez 15 lat”: były szef zespołu F1 krytykuje zespół Maranello po słabym początku kampanii
Były szef zespołu F1, Flavio Briatore, niedawno skrytykował Ferrari po serii rozczarowujących występów zespołu. Włoch stwierdził, że Scuderria musi pracować ciężej jako zespół, aby powrócić na zwycięską drogę.
Po tym, jak Ferrari było jednym z dwóch pretendentów do mistrzostw na początku sezonu 2022, uważano, że w tym roku powraca. Niestety, od pierwszego wyścigu sezonu stało się coś zupełnie przeciwnego.
Charles Leclerc miał zły start w tym roku, z dwoma wycofaniami w pierwszych trzech wyścigach i kraksą podczas kwalifikacji w Miami, co bardzo utrudnia mu zdobywanie punktów. Briatore, który w przeszłości był szefem wyścigu w Benetton i Renault, skrytykował tempo ataku Leclerca w Miami w przeciwieństwie do obrony jego kolegi z drużyny. Powiedział Il Riformista,
„Ferrari jest daleko w tyle, samochód ma niezliczone problemy, zaczynając od zużycia, a Charles Leclerc, jak widzieliśmy również w Miami, nie jest konkurencyjny, w przeciwieństwie do swojego kolegi z zespołu, Carlosa Sainza, który dobrze się bronił”.
Uważano, że występ Leclerca w Miami był wynikiem słabego tempa wyścigowego SF-23, tego samego poglądu, który podzielał Monegasque. Briatore jednak nie był pod wrażeniem. Włoch stwierdził, że chociaż Frederic Vasseuer, nowy szef zespołu Ferrari, dawał z siebie wszystko, tylko wspólny wysiłek doprowadziłby do natychmiastowego sukcesu.
„Ferrari nie może sobie pozwolić na mówienie„ w przyszłym roku ”przez 15 lat, to nie ma znaczenia. Frederic Vasseur to tylko jeden człowiek w zespole. Stara się odbudować odpowiednią strukturę techniczną i jednocześnie nie stracić inżynierów.”
A tough outing in Miami, but a home race is up next for Ferrari in Imola 🇮🇹#F1 pic.twitter.com/Kf7FjpBwds
— Formula 1 (@F1) May 8, 2023
Charles Leclerc zależny od najnowszych ulepszeń Ferrari po występie w Miami
Oczekuje się, że Prancing Horse wprowadzi swoje pierwsze duże ulepszenia samochodu na Grand Prix Emilia Romagna w Imola, które odbędzie się w dniach 19-21 maja. Po rozczarowującym występie zespołu podczas GP Miami, Leclerc został zapytany o znaczenie nadchodzących ulepszeń. F1 zacytował go mówiąc:
„Cóż, to będzie bardzo ważne, ponieważ teraz jesteśmy bardzo daleko – jak bardzo, bardzo daleko. A jeśli chodzi o mnie, naprawdę starałem się znaleźć jakiekolwiek wyjaśnienie, dlaczego jesteśmy tak daleko w wyścigu i tak blisko kwalifikacji. To jest naprawdę coś, nad czym musimy popracować”.
Make note, #Tifosi! 📝
Here’s what’s next 👀 pic.twitter.com/1aGbsswVPA
— Scuderia Ferrari HP (@ScuderiaFerrari) May 9, 2023
Włoski zespół był drugi najszybszy podczas Grand Prix Azerbejdżanu wcześniej, ale nie był w stanie powtórzyć tego występu w Miami. Leclerc utknął za Haasem Kevina Magnussena przez długi czas podczas wyścigu i chociaż tor był znany z tego, że jest trudny do wyprzedzenia, Verstappen był w stanie przejść z 9. miejsca do zwycięstwa w wyścigu. W garażu Maranello czeka jeszcze wiele zmian.
Dodaj komentarz