„Federer, Nadal i Djokovic byli prawie nie do pokonania w dużych turniejach” – Andreas Seppi omawia debatę na temat GOAT, swoje życie na emeryturze i nie tylko
W karierze trwającej prawie dwie dekady Andreas Seppi był wytrawnym zawodowcem. Włoch zajął 18. miejsce w światowych rankingach i zdobył 3 tytuły ATP w grze pojedynczej w swojej karierze, wygrywając z Rogerem Federerem i Rafaelem Nadalem . Ale jego największym osiągnięciem mogła równie dobrze być długowieczność i konsekwencja.
Seppi grał w 66 kolejnych Wielkich Szlemach – to trzecia najdłuższa passa w historii męskiego tenisa, zanim ostatecznie odłożył rakietę pod koniec sezonu 2022. Spotkaliśmy się z ojcem dwójki dzieci, aby porozmawiać o jego karierze, spojrzeniu w przyszłość i wielu innych rzeczach pomiędzy.
Ekskluzywny wywiad z Andreasem Seppim
My: Cześć Andreas, Po pierwsze, minęło kilka miesięcy odkąd przeszedłeś na sportową emeryturę. Czy możesz nam powiedzieć, jak wygląda Twoje codzienne życie? Tęsknisz za byciem w trasie, zwłaszcza że trwa Wimbledon?
Andreas Seppi : Tak, zwłaszcza sezon na trawę był jedną z moich ulubionych części sezonu. Teraz, kiedy wszyscy tam grają, trochę mi tego brakuje. Ale minęło sześć naprawdę miłych miesięcy z rodziną, moją żoną i moimi dziećmi, jedno z nich ma trzy lata, a drugie rok. Więc to świetny czas, aby być z nimi. Naprawdę podobał mi się ten czas z nimi razem. I czekam na to, co będzie dalej.
My: Czego najbardziej brakuje ci z dala od gry?
Andreas Seppi : Myślę, że bardziej chodzi o rywalizację, no wiesz, adrenalinę na korcie i mecz… atmosferę. Najbardziej tęsknię za tą częścią. Potem oczywiście podróże lub sesje treningowe może mniej. Myślę, że to głównie emocje i adrenalina związane z przygotowaniami do meczu.
Andreas Seppi : Właśnie zakończyliśmy ten projekt, moja żona, ja i mój przyjaciel. Chcemy sprowadzać kibiców na najlepsze turnieje na świecie. Wszystko dla nich organizujemy. Jest przeznaczony dla fanów tenisa, którzy chcą mieć inne spojrzenie na oglądanie meczu i bycie na turnieju. Chcielibyśmy zacząć od US Open . Będziemy też mieli kilka rzeczy za kulisami turnieju. Zostanę z nimi i obejrzę z nimi mecze, być może wyjaśnię im, co dzieje się podczas meczu z punktu widzenia gracza. To tylko dla małej grupy, chcemy zrobić maksymalnie osiem osób. I zobaczymy jak to będzie.
My: Czy w przyszłości widzisz siebie jako trenera lub odgrywającego rolę we włoskiej federacji?
Andreas Seppi : W tej chwili coaching nie jest moim celem. Kiedy będziesz trenerem, będziesz znowu w trasie przez 30-40 tygodni w trasie. Spędzisz wiele tygodni z dala od rodziny, a w tej chwili nie chcę tego robić. Jeśli jest taka opcja, może 10 tygodni w roku, być może jestem na to otwarty.
Jeśli chodzi o włoską federację, myślę, że tak długo, jak obecni ludzie są w federacji, prezydent i wielu innych urzędników, na pewno nic z nimi nie zrobię, ponieważ nie mam z nimi dobrych relacji . Potraktowali mnie bardzo źle, zwłaszcza pod koniec mojej kariery. Wiele razy prosiłem ich o pomoc, zwłaszcza na koniec o dziką kartę, aby zakończyć karierę w turnieju we Włoszech i nie dali mi jej. Może jeśli zmieni się przywództwo, nigdy nie wiadomo.
To bardzo niefortunne. Seppi jest byłym światowym numerem 18, trzykrotnym mistrzem ATP i grał w 66 kolejnych Wielkich Szlemach. pic.twitter.com/jYnE8CyfRT
— Adam_Addicott (@AdamAddicott) 16 października 2022 r
My: Patrząc wstecz na twoją karierę, jakie osiągnięcia naprawdę cię wyróżniają lub z których jesteś najbardziej dumny?
Andreas Seppi: Myślę, że na pewno długowieczność mojej kariery. Gdyby ktoś powiedział mi, że nadal będziesz grał w wieku 38 lat, nigdy bym w to nie uwierzył. Myślę więc, że te wszystkie lata bycia jednym z najlepszych graczy w grze na pewno napawają mnie dumą. Myślę, że mogłem wygrać jeszcze kilka tytułów lub mieć kilka lepszych wyników, ale grając w trasie bez większych kontuzji przez tyle lat, a zwłaszcza ponad 15 lat, kiedy nie przegapiłem głównego remisu Wielkiego Szlema. jestem najbardziej dumny.
Są też tytuły, które zdobyłem na trzech różnych nawierzchniach lub zwycięstwa nad Rogerem Federerem i Rafaelem Nadalem, one też są wyjątkowe.
My: Wspomniałeś o swojej wygranej z Federerem w Australian Open , która była twoją największą wygraną na etapie Wielkiego Szlema. Jakie masz wspomnienia związane z tym dniem, kiedy patrzysz na niego dzisiaj?
Andreas Seppi : Na pewno. To był jeden z moich najlepszych meczów, jeśli nie najlepszy mecz na trasie. To był jeden z niewielu meczów, w których zawsze byłem bardzo spokojny przez cały mecz i po prostu czułem, że wszystko działa. To wspaniałe uczucie i nie zdarza się często, gdy czujesz, że wszystko działa dobrze i możesz po prostu zachować koncentrację przez cały mecz, a to był dla mnie wyjątkowy dzień.
Andreas Seppi : Trudno powiedzieć, ale nigdy nie lubiłem grać przeciwko leworęcznym, którzy dobrze serwują i trafiają do siatki. Zawsze tego nienawidziłem. Ale jednocześnie miałem też przyzwoite wyniki przeciwko nim. W jakiś sposób podczas tych meczów mogłem wymyślić, jak sobie z tym poradzić. Ale tak, myślę, że generalnie nie jest łatwo grać leworęcznym, ponieważ mają różne szybkości, a ich serwis nie jest łatwy do odbicia. Tak naprawdę nie miałem zawodnika, z którym mógłbym powiedzieć „dobrze” przeciwko temu graczowi, uważam, że jest to bardzo trudne . Oczywiście Federer, Nadal i Djoković byli prawie nie do pokonania, zwłaszcza w dużych turniejach, ale poza tym miałem przyzwoite wyniki przeciwko innym graczom.
My: Gdzie stoisz w całej debacie GOAT?
Andreas Seppi : Jeśli naprawdę kierujesz się liczbami, to musisz powiedzieć Djokovic. Ma najwięcej Wielkich Szlemów, wygrał wszystkie turnieje Masters 1000, ma najwięcej tygodni na pierwszym miejscu. Trudno więc nie powiedzieć, że Djokovic jest najlepszy.
Jednak jako sportowiec, jako osoba i ogólnie to, jak angażuje ludzi w tenisa, wybrałbym Rogera Federera ze względu na jego styl i technikę, wszyscy to uwielbiali. Powiedziałbym, że był najbardziej eleganckim i najbardziej lubianym zawodnikiem na trasie. I oczywiście Nadal, ze swoim duchem walki i meczami, które obracał, był niewiarygodny i ludzie to uwielbiali. Ale jak powiedziałem, z liczb musisz wybrać Djokovicia.
My: Czy nadal oglądasz dużo tenisa teraz, kiedy jesteś z dala od gry?
Andreas Seppi : Tak, nadal lubię oglądać te wszystkie duże turnieje i niektóre mecze. Jeśli nie muszę opiekować się dziećmi, oglądam tenis. Latem nadal gram trochę w meczach klubowych w Niemczech iw Austrii.
My: Gdybyś mógł, czy jest coś, co chciałbyś zmienić w swojej karierze?
Andreas Seppi : Nigdy nie miałem zbyt wielu kontuzji ani generalnie nigdy nie wyjeżdżałem na dłuższy czas, ale prawdopodobnie nadal bardziej dbałbym o swoje ciało, jakbym miał prywatnego fizjoterapeutę podróżującego ze mną wszędzie. Nigdy tego nie miałem podczas mojej kariery, ale prawdopodobnie zainwestowałbym w posiadanie fizjoterapeuty przez cały czas. Poza tym nie mogę powiedzieć, że nie dawałem z siebie 100% za każdym razem, gdy wychodziłem na kort, więc z tego punktu widzenia myślę, że mogę być całkiem szczęśliwy. Myślę, że mogłem trochę wcześniej zmienić swoje przygotowanie fizyczne, bo zrobiłem to tak jak w 2011 roku. Wtedy naprawdę zacząłem osiągać dobre wyniki. Wcześniej czułem, że dużo pracuję, ale nie w odpowiedni sposób. Więc tak, pewnie bym to zmienił, ale generalnie jestem całkiem zadowolony z tego, co tutaj osiągnąłem.
My: Gdybyś mógł zmienić jedną lub dwie zasady w tym sporcie, co by to było?
Andreas Seppi : To dobre pytanie. Chyba nic bym nie zmieniał w grze. W jednym roku próbowali turniejów każdy z każdym, gdzie jeśli przegrasz swój pierwszy mecz, nie wypadasz z turnieju, wciąż możesz rozegrać kolejne dwa mecze. Może to byłoby coś dobrego dla tego sportu, więc jeśli jakiś zawodnik przychodzi na turniej, to widzisz trzy mecze tego zawodnika. Więc to może być opcja.
Poza tym teraz widzę, że tenis jest marketingiem znacznie lepszym niż wcześniej i koncentruje się na znacznie większej liczbie graczy. Wcześniej skupiali się tylko na dużych graczach, teraz mówią trochę więcej o każdym graczu. Myślę, że to dobra rzecz. A gracze z niższym rankingiem powinni mieć więcej możliwości. I powinien móc żyć z tenisa.
Tenis jest jednym z największych sportów i ostatecznie, ale jeśli nie jesteś w pierwszej setce lub 200 na świecie, nie możesz nawet zarobić na życie, myślę, że to najważniejsza rzecz, o której powinni wiedzieć urzędnicy tenisa. Teraz robią to lepiej. Myślę, że wciąż mogą sobie radzić lepiej, zwłaszcza na poziomie ATP Challenger, może skupić się na tym, aby włożyć tam trochę więcej pieniędzy i we wcześniejsze rundy na turnieje, aby było może łatwiej wszystkim jakoś grać dalej.
My: W ostatnich tygodniach dużo mówiło się o tournee tenisowym współpracującym z Arabią Saudyjską i pozyskiwaniu od nich funduszy. Jako gracz, który właśnie przeszedł na emeryturę, co sądzisz na ten temat?
Andreas Seppi : Myślę, że czemu nie. W końcu mają pieniądze, w które chcą inwestować, w ten sport i nigdy nie mieli dużych lub wielu turniejów w Arabii Saudyjskiej. Dlaczego więc nie spróbować czegoś innego i dać im szansę pokazania, co, co potrafią. Nie powiem, że nie jest dobrze. Więc może zobaczymy, jak ten będzie się rozwijał w przyszłości.
My: Ostatnie pytanie, czy myślisz o powrocie? Może zagrasz w turnieju w singlu lub deblu. Czy kiedykolwiek czułeś chęć rywalizacji, by wrócić na trasę i zagrać w kilku turniejach?
Andreas Seppi : Nie, raczej nie. W przyszłym roku skończę 40 lat. Bycie zawodowym tenisistą zawsze było moją wymarzoną pracą. I to osiągnąłem. A teraz czas na drugi rozdział w moim życiu.
Wiem, że zwłaszcza po kobiecej stronie, wiele kobiet wraca. Ale ogólnie myślę, że dla mężczyzn jest trochę inaczej. Jestem teraz we Włoszech, a właściwie w moim rodzinnym mieście jest ITF Futures. Zapytali mnie, czy chcę grać w przyszłość dla zabawy, ale naprawdę nie mogę tego zrobić. Cieszę się z tego, co osiągnąłem, więc rywalizacja w tenisie się skończyła, jak powiedziałem. Wciąż kocham grać w mecze i tak dalej, ale nie, na pewno nigdy więcej turniejów ATP.
Dodaj komentarz