Fani Liama ​​Payne’a ścierają się z paparazzi, aby chronić prywatność ojca Geoffreya Payne’a podczas wizyty w hotelu po tragicznej śmierci syna

Fani Liama ​​Payne’a ścierają się z paparazzi, aby chronić prywatność ojca Geoffreya Payne’a podczas wizyty w hotelu po tragicznej śmierci syna

Geoff Payne, ojciec zmarłego Liama ​​Payne’a z One Direction, przybył do hotelu CasaSur w Buenos Aires w Argentynie 18 października, aby odebrać rzeczy swojego syna. 31-letni piosenkarz zmarł tragicznie w hotelu, podobno po upadku z balkonu swojego pokoju na trzecim piętrze 16 października.

Po przybyciu Geoff Payne stanął twarzą w twarz z tłumem fanów, którzy stanęli przed paparazzi, chcąc chronić jego prywatność. Fani podnieśli ręce, aby osłonić go przed fotografami, gdy wchodził do hotelu, a filmy z miejsca zdarzenia zyskały znaczną popularność w mediach społecznościowych.

Geoffa widziano na międzynarodowym lotnisku w Buenos Aires wczesnym rankiem 18 października. Według źródeł władz argentyńskich najpierw odwiedził kostnicę, aby potwierdzić tożsamość szczątków syna. Po tym uroczystym zadaniu udał się do lokalnej prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie okoliczności tragicznej śmierci syna.

Zrozpaczony ojciec zorganizował lot powrotny ciała syna do Wielkiej Brytanii, zanim wrócił do hotelu CasaSur, aby odebrać rzeczy osobiste Liama. Przed hotelem zatrzymał się na chwilę, aby podziękować zgromadzonym fanom, wyrażając wdzięczność za ich wsparcie, zanim odebrał jedno ze zdjęć syna.

Ta wizyta oznacza pierwsze publiczne pojawienie się jakiegokolwiek członka rodziny po druzgocącej wiadomości o śmierci Liama ​​Payne’a. Rodzina wydała emocjonalne oświadczenie opłakujące jego odejście, wyrażając swój smutek.

„Liam na zawsze pozostanie w naszych sercach, a my będziemy go pamiętać za jego miłego, zabawnego i odważnego ducha. Wspieramy się nawzajem najlepiej jak potrafimy jako rodzina i uprzejmie prosimy o zachowanie prywatności w tym trudnym czasie” – czytamy w oświadczeniu.

Śmierć Liama ​​Payne’a wstrząsnęła społecznością muzyczną. Hołdy dla niego złożyli także inni artyści, w tym byli członkowie zespołu One Direction: Niall Horan, Harry Styles, Zayn Malik i Louis Tomlinson.

Śledztwo wykazało, że Liam Payne był pod wpływem narkotyków w chwili śmierci

Największy weekend 2018 w BBC Radio 1 (zdjęcie za pośrednictwem Getty)
Największy weekend 2018 w BBC Radio 1 (zdjęcie za pośrednictwem Getty)

Śledczy w Argentynie stwierdzili, że Liam Payne prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków i alkoholu w godzinach poprzedzających jego śmierć. Raporty prokuratorów wskazują, że jego pokój hotelowy był w nieładzie, z rozrzuconymi różnymi napojami alkoholowymi i narkotykami, a także wieloma rozbitymi przedmiotami.

Według doniesień BBC, przedmioty odzyskane z miejsca zdarzenia obejmowały butelkę whisky, paszport, telefon komórkowy i zapalniczkę. Ponadto odkryto lek na lęk Clonazepam i różne leki dostępne bez recepty.

Raport z sekcji zwłok potwierdził, że Liam zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas upadku, który spowodował znaczne „krwawienia wewnętrzne i zewnętrzne” w głowie, klatce piersiowej, ramionach i brzuchu. Podczas gdy wyniki toksykologiczne są nadal przetwarzane, wstępne badanie wykazało, że doznał 25 obrażeń zgodnych z upadkiem z dużej wysokości.

Władze uważają, że Liam był sam w chwili zdarzenia i nie podejrzewają popełnienia przestępstwa, ponieważ nie miał obrażeń świadczących o jego obronie, co sugeruje, że nie próbował osłonić się przed upadkiem.

Nie ma pewności, czy upadek piosenkarza był przypadkowy czy celowy. Raport sugeruje również, że mógł on upaść, będąc w stanie obniżonej świadomości.

Według doniesień BBC, Liam Payne udał się do Argentyny, aby wziąć udział w koncercie swojego byłego kolegi z zespołu, Nialla Horana, który odbył się 2 października. Fani widzieli go na koncercie z jego dziewczyną, Kate Cassidy. Zaledwie kilka dni przed śmiercią podobno odwiedził dom przyjaciela w Argentynie z Cassidy, która odeszła już przed jego śmiercią.

Po południu 16 października personel hotelu CasaSur zadzwonił na policję około godziny 17:00 czasu lokalnego w sprawie gościa, który wydawał się być „przytłoczony narkotykami i alkoholem” i niszczył swój pokój. Kierownik recepcji hotelu wyraził obawy o samopoczucie gościa, stwierdzając:

„Nie wiem, czy życie gościa jest zagrożone, ale ma balkon i trochę się obawiamy, że może zrobić coś niebezpiecznego”.

Uważa się, że Liam Payne spadł z balkonu swojego pokoju na trzecim piętrze, z wysokości około 45 stóp, około 5:17 PM czasu lokalnego. Personel zgłosił, że słyszał „głośny huk” na dziedzińcu, gdzie później policja odkryła jego ciało. Ratownicy medyczni stwierdzili zgon na miejscu, stwierdzając, że „nie ma szans na reanimację”.

Władze skonfiskowały telefon i laptop Liama, które mogą zawierać kluczowe informacje. Przesłuchano pięciu świadków, w tym trzech pracowników hotelu i dwie kobiety, o których uważa się, że były w jego firmie przed incydentem; uważa się jednak, że kobiety opuściły hotel przed tragedią.

Liam Payne pozostawił po sobie rodziców, Geoffa i Karen Payne, a także siedmioletniego syna Beara, którego wychowuje razem ze swoją byłą dziewczyną Cheryl Cole.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *