Fani oszaleli na punkcie oszałamiających stylizacji DK z SEVENTEEN w najnowszej sesji zdjęciowej do magazynu

Fani oszaleli na punkcie oszałamiających stylizacji DK z SEVENTEEN w najnowszej sesji zdjęciowej do magazynu

DK z SEVENTEEN oczarowuje fanów odważną sesją zdjęciową do magazynu

Dokyeom z SEVENTEEN, znany również jako DK, przykuł powszechną uwagę po jego uderzającym zdjęciu do magazynu Allure Korea. Wydane 4 listopada, zdjęcie przedstawia idola K-popu w nadchodzącym wydaniu cyfrowym magazynu na grudzień.

Współpraca z Dsquared2

W ramach godnej uwagi współpracy DK nawiązało współpracę z luksusową marką Dsquared2, słynącą ze swojego motta: „Urodzona w Kanadzie, wyprodukowana we Włoszech”. Podczas sesji zdjęciowej DK zaprezentowało linię bielizny Dsquared2, na której widniało jej charakterystyczne, podstawowe logo.

Zaskakujące odkrycia i szaleństwo w mediach społecznościowych

Sesja zdjęciowa zyskała ogromną popularność, szczególnie dzięki oszałamiającym zdjęciom bez koszulki, które podkreślały dobrze zarysowane mięśnie brzucha DK i kuszącą linię bielizny tej marki. Media społecznościowe płonęły od emocji, gdy fani reagowali na tę nieoczekiwaną stronę ukochanej gwiazdy K-popu. Wśród godnych uwagi reakcji znalazły się:

„Opadła mi szczęka, nie wiem co powiedzieć” – oznajmił jeden z entuzjastycznych fanów.

„Mój mózg wciąż nie do końca zarejestrował, że to ciało Dokyeoma… jakby mój mózg nie mógł połączyć, że ten obraz jest prawdziwy. On mnie złamał” – podzielił się inny wielbiciel.

„PEWNOŚĆ SIEBIE OMG, ON JEST TAKI PŁONĄCY!!! JESTEM Z CIEBIE TAK DUMNY DOKYEOM, CIĘŻKO PRACOWAŁEŚ NA TO CHOLERNE CIAŁO” – wyraził dumę użytkownik.

Ciągłe zaangażowanie fanów

W miarę rozwoju reakcji fani nadal wyrażali swój podziw i niedowierzanie wobec oszałamiających efektów wizualnych DK:

„NIEWIARYGODNE, O MÓJ BOŻE DOKYEOM, JESTEŚ NAPRAWDĘ SZALONY” – wykrzyknął jeden z użytkowników.

„Czy to samo czuli, gdy po raz pierwszy zobaczyli kostki wiktoriańskich kobiet?” – zastanawiał się żartobliwie inny fan.

„Nie żałuję, że to mówię, i mówię to każdym atomem swojego ciała, ale nikt nie rozumie wpływu tego wszystkiego lepiej niż ja” – skomentował inny wielbiciel.

Pytania i reakcje dotyczące autentyczności

W obliczu ekscytacji niektórzy fani zakwestionowali autentyczność zdjęć, spekulując, czy mogły zostać cyfrowo zmienione. Ich zaskoczenie przerodziło się w zdumienie, gdy odkryli, że zdjęcia nie zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję:

„CO? Nie, spodziewałem się tego, bo powiedział, że opala się na fansignie, ale i tak CO” – krzyknął fan.

„Zobaczyłem to na TikToku i pomyślałem, że to sztuczna inteligencja… To naprawdę prawdziwe???? LEE SEOKMIN???” zareagował inny fan.

„Cała drużyna wydała z siebie zbiorowe westchnienie podczas tej rozmowy na Discordzie” — zauważył jeden z użytkowników.

Zanurzanie się w ostatnich działaniach DK

Oprócz niedawnego zdjęcia DK był aktywny w mediach społecznościowych, dzieląc się z fanami fragmentami swojego codziennego życia. 1 listopada 2024 r. trafił na pierwsze strony gazet, współpracując z Major League Baseball, publikując aktualizacje z meczu na nowojorskim Yankee Stadium, gdzie okazał wsparcie dla LA Dodgers.

Ponadto DK jest obecnie w trasie SEVENTEEN RIGHT HERE WORLD TOUR po Stanach Zjednoczonych, występując z członkami swojej grupy — S. Coups, Joshua, Woozi, Wonwoo, Hoshi, The8, Mingyu, Vernon, Seungkwan i Dino. Do tej pory wystąpili w kilku miastach USA, w tym Rosemont i San Antonio, a 5 i 6 listopada wystąpią w Oakland, a 9 i 10 listopada w Los Angeles.

Nadchodzące pokazy i plany na przyszłość

Trasa zostanie następnie wznowiona w Japonii, zaczynając 29 listopada 2024 r. w Nagoi, a następnie zakończy się finałem w Fukuoce 22 grudnia. Fani mogą również spodziewać się dodatkowych koncertów w innych krajach azjatyckich, w tym na Filipinach, w Singapurze i Indonezji. Wielki finał światowej trasy zaplanowano na 15 lutego 2025 r. w Bangkoku w Japonii.

Aby być na bieżąco z działaniami DK i SEVENTEEN, fani mogą śledzić ich oficjalne platformy i media społecznościowe.

Więcej szczegółów znajdziesz w oryginalnym źródle tutaj .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *