Sprawdzenie faktów: Czy Mike Freer jest Żydem? Brytyjska policja prowadzi dochodzenie w sprawie podejrzenia podpalenia biura posła
24 grudnia 2023 r. około godziny 19:00 czasu lokalnego w biurze okręgowym proizraelskiego posła Mike’a Freera wybuchł pożar. Metropolitan Police podejrzewa nieczystą grę, stwierdzając, że ten atak może być celowym podpaleniem. Policja podała, że w pożarze nikt nie ucierpiał. Jak podaje The Guardian, Metropolitan Police stwierdziła:
„Badamy przyczynę pożaru, przypuszcza się, że mógł on zostać wzniecony celowo. Będą prowadzone dalsze dochodzenia” – oznajmiła stołeczna policja.
Według publikacji funkcjonariusze i strażacy zostali wezwani do biura Mike’a Freera w północnym Londynie, aby ugasić pożar w Wigilię Bożego Narodzenia. Freera, posła z okręgu Finchley i Golders Green oraz ministra sprawiedliwości, nie było wówczas w biurze.
Chociaż Mike Freer nie jest Żydem, jest proizraelskim i jednym z najwybitniejszych orędowników parlamentu w kwestiach mających wpływ na społeczność żydowską.
Policja podejrzewa podpalenie w biurze proizraelskiego posła Mike’a Freera
Według The Guardian Freer jest zwolennikiem Izraela i nalegał, aby rząd brytyjski wysłał loty repatriacyjne do Izraela, aby bezpiecznie sprowadzić Brytyjczyków, którzy utknęli tam w następstwie konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Według Times of Israel jest także członkiem Konserwatywnych Przyjaciół Izraela.
Odnosząc się do Żydów w oświadczeniu dla The Jewish Chronicle, powiedział:
„Szczególnie współczuję społeczności żydowskiej i mniejszościom w ogóle. Siedząc na wydarzeniach z okazji Dnia Pamięci o Holokauście, uderza mnie, że gdyby to miało miejsce dzisiaj, też jechałbym ciężarówkami. Może nie żółtą gwiazdę, ale różowy trójkąt.
Według The Guardian Freer stwierdził, że pożar wybuchł w szopie w jego biurze w Finchley i uszkodził tył jego budynku. Na miejsce szybko wezwano policję metropolitalną i londyńską straż pożarną (LFB), aby ugasić pożar.
W oświadczeniu dla BBC rzecznik LFB powiedział:
„Pożar zniszczył zewnętrzną szopę. W wyniku pożaru zniszczona została także część pierwszego, drugiego i trzeciego piętra budynku.
Według The Guardian podejrzenie podpalenia atak nastąpił po tym, jak kilku parlamentarzystów Partii Pracy zaczęło obawiać się o swoje bezpieczeństwo w obliczu propalestyńskich protestujących, którzy wyrazili swoje oburzenie wobec poglądów partii na temat trwającego konfliktu. Działacze propalestyńscy często gromadzili się przed biurami parlamentarzystów Partii Pracy, trzymając plakaty i protestując.
Poseł Mike Freer, choć nie jest Żydem, był głośnym zwolennikiem Izraela. Według Times of Israel w jego okręgu wyborczym Finchley i Golders Green znajduje się jedna z najważniejszych londyńskich ortodoksyjnych społeczności żydowskich, a synagoga znajduje się niecałe 200 metrów od niego.
Podejrzewane podpalenie jest „jednym z wielu zagrożeń”, przed którymi stanął ostatnio Mike Freer
Według The Guardian Mike Freer zwrócił się do pożaru i powiedział:
„Na szczęście nie zajmowałem się moją normalną rutyną, czyli przeglądaniem dokumentów. Jestem wdzięczny, że lokatorów na piętrze też nie było w domu, w przeciwnym razie sytuacja byłaby zupełnie inna. Dopóki policja nie złapie podejrzanego, nie będę wiedział, czy było to zamierzone, ale jest to jedno z wielu zagrożeń, z jakimi się spotkałem”.
Wcześniej, w 2021 r., Sky News poinformowało, że Freer został powiadomiony, że był „potencjalnym celem” Ali Harbi Ali. Ten ostatni rzekomo zabił Sir Davida Amess, posła konserwatywnego z okręgu Southend West, w październiku tego samego roku podczas swojej operacji w okręgu wyborczym w Essex.
Mike Freer powiedział, że ze względu na zmianę planów „w ostatniej chwili” nie pojawił się na operacji w dniu wizyty Ali. Freer stwierdził również, że to wydarzenie nauczyło go „znacznie bardziej uważać” na otaczających go ludzi.
Według Sky News powiedział:
„Od czasu wiadomości o ataku i późniejszej wizyty policji znacznie bardziej zwracam uwagę na ludzi wokół mnie i trzymam się od nich z daleka”.
On kontynuował:
„Ja i mój personel będziemy teraz nosić kamizelki pchające i mobilne alarmy napadowe”.
Mike Freer jest posłem do parlamentu od 2010 r., a zanim został ministrem, był wiceprzewodniczącym APG ds. antysemityzmu oraz Powiernik Dnia Pamięci o Holokauście.
Dodaj komentarz