Sprawdzenie faktów: czy LeBron James bezczelnie skrytykował ustawową sprawę gwałtu Karla Malone’a?
LeBron James jest teraz gorącym tematem w mediach społecznościowych po tym, jak zrobione w Photoshopie zdjęcie stało się wirusowe. Na zdjęciu pozuje z Hall of Fame Karlem Malone i życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Jednak podpis nieco odwołuje się do sytuacji z przeszłości Malone’a.
W podpisie zdjęcia LeBrona Jamesa i Karla Malone’a czytamy: „wiek to tylko liczba”. Odnosi się to do przeszłości Malone, kiedy zaszła w ciążę z 13-letnią dziewczynką.
Pod koniec lat 90. pojawiła się historia, że Malone był uwikłany w procesy sądowe o ojcostwo. W tym czasie on i John Stockton byli jednym z najlepszych duetów w NBA dla Utah Jazz.
Gdy pojawiło się więcej wiadomości o sytuacji, okazało się, że Malone był związany z nastolatką. Kiedy to się stało, miał 20 lat i był na studiach.
Z tego powodu Malone nie pojawia się zbyt często od czasu przejścia na emeryturę. Zdjęcie, z którego pochodzi post, przedstawia moment, w którym LeBron pobił rekord Kareema Abdula-Jabbara i został najlepszym strzelcem wszechczasów ligi. Teraz były napastnik Jazzu zajmuje trzecie miejsce za dwoma legendami LA Lakers .
LeBron James życzy Karlowi Malone w jego 60. urodziny pic.twitter.com/8gsGpHlwFo
– Buttcrack Sports (@ButtCrackSports) 24 lipca 2023 r
Czy LeBron James rzeczywiście zrobił podpis pod zdjęciem z Karlem Malone?
Chociaż zdjęcie dwóch legend NBA może wyglądać na prawdziwe, tak nie jest. Zdjęcie jest wyraźnie edytowane, a konto, które je opublikowało, jest kontem paradoy. Nieustannie publikują przerobione w Photoshopie rzeczy w nadziei, że wywołają szał w mediach społecznościowych.
LeBron znany jest z tego, że wypowiada się na tematy, na których mu zależy, ale nigdy nie zszedłby z drogi w taki sposób. Ponadto, gdyby rzeczywiście to opublikował, nigdy nie byłby w stanie tego uniknąć. Ciągłe zadawanie pytań na ten temat nie byłoby warte lekkiego zagłębienia się w poście na Instagramie.
Dodaj komentarz