Fabricio Andrade uważa, że Nong-O „przecenił swój potencjał” kontra Jonathan Haggerty: „Nigdy nie możesz tego zrobić w walce”
JEDEN mistrz świata wagi koguciej, Fabricio Andrade, uważa, że nikt nie powinien dać się wciągnąć w swój własny szum, niezależnie od tego, jak świetny jest.
Ostatecznie niedocenianie przeciwnika jest poważnym błędem, zwłaszcza w bezlitosnej i nieprzewidywalnej naturze gry walki.
„Wonder Boy” jako przykład podał byłego mistrza Muay Thai wagi koguciej ONE, Nong-O Hamę, uznając, że potraktował Jonathana Haggerty’ego lekko na ONE Fight Night 9 w kwietniu zeszłego roku.
Ta wojna o wysokie stawki w głównym turnieju zaowocowała jednym z najbardziej szokujących nokautów w jednej rundzie, jakie kiedykolwiek widziała organizacja.
W przeciwieństwie do tego, w co początkowo wierzył Nong-O, to on patrzył na światła areny po tym, jak Haggerty powalił go trzykrotnie w mniej niż trzy minuty.
„Generał” przywłaszczył sobie wieloletniego władcę rangi boksu tajskiego wagi koguciej, dając mu pierwszą porażkę w karierze pod sztandarem ONE.
Tymczasem Andrade uważa, że tajska legenda była nietykalna tak długo, że zapomniał szanować umiejętności Haggerty’ego.
Brazylijczyk powiedział w wywiadzie dla ONE Championship:
„Nie sądzę, żeby to było szczęście [że Haggerty skończył Nong-O], ale myślę, że to Nong-O wziął go takim, jakim jest, być może przecenił swój potencjał. I nigdy nie możesz tego zrobić w walce, ponieważ w walce wszystko jest możliwe.
Naprawdę mądry ponad swoje lata, Fabricio Andrade nie popełni tego samego błędu, gdy 6 października zmierzy się z nowym mistrzem Muay Thai w wadze koguciej ONE.
Para 145-funtowych mistrzów świata będzie starała się dodać drugi złoty pas do swojej skrzynki z trofeami, walcząc o wolny tytuł mistrza świata w kickboxingu wagi koguciej ONE na ONE Fight Night 15.
Akcja ze stadionu Lumpinee w Bangkoku będzie transmitowana na żywo w US Primetime bezpłatnie dla obecnych abonentów Prime Video w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Dodaj komentarz