Gwiazda F1, George Russell, obnosi się ze swoim wewnętrznym „Kenem”, gdy kierowca Mercedesa uderza na plażę podczas trwającej letniej przerwy

Gwiazda F1, George Russell, obnosi się ze swoim wewnętrznym „Kenem”, gdy kierowca Mercedesa uderza na plażę podczas trwającej letniej przerwy

George Russell w pełni wykorzystuje swoją letnią przerwę, tak jak każdy inny kierowca Formuły 1 w tym roku.

Przerwa wakacyjna w F1 oficjalnie rozpoczęła się zaraz po ubiegłotygodniowym Grand Prix Belgii i każdy kierowca w stawce cieszy się wakacjami z rodziną i przyjaciółmi.

Kierowca Mercedesa Russell został zauważony podczas tegorocznych wakacji na plaży ze swoją rodziną. Uwolnił swojego wewnętrznego Kena i pozował do zdjęcia, siedząc na gorącym różowym leżaku Barbie, z podpisem „Pracą tego Kena jest plaża”.

Tommy Hilfiger widział go w jaskrawoniebieskim sklepie Miami Dolphins. Ta luksusowa marka jest oficjalnym sponsorem zespołu Mercedes AMG, a ich kierowca Lewis Hamilton nosi oficjalne gadżety zaprojektowane przez markę na torze i poza nim.

George Russell miał trudny start podczas Grand Prix Belgii, ponieważ na pierwszym okrążeniu miał kontakt z Carlosem Sainzem z Ferrari i Oscarem Piastri z McLarena . Russell zakwalifikował się do wyścigu jako ósmy, ale spadł na 11. miejsce, ponieważ jego W15 doznał pewnych uszkodzeń karoserii. Był w stanie kontynuować i jakoś uratował szóste miejsce.

George Russell uważa, że ​​Mercedes będzie miał mocną drugą połowę sezonu 2023

George Russell jest optymistą, że jego zespół może zniwelować różnicę, gdy nadejdzie letnia przerwa. Chociaż zdobycie mistrzostwa wydaje się mało prawdopodobne, zmniejszenie dystansu między Red Bullem wydaje się możliwe.

„Jestem pewien, że będziemy silni w drugiej połowie sezonu. Mamy kilka drobnych rzeczy, które nadejdą po przerwie, ale jestem przekonany, że możemy zabezpieczyć drugi najlepszy zespół i spróbować jeszcze bardziej zmniejszyć tę lukę ”- powiedział po Grand Prix Belgii (za pośrednictwem GP Blog).

Wcześniej w sezonie 2023 główną konkurencją Mercedesa był Aston Martin , ponieważ Fernando Alonso zdobywał miejsca na podium jeden po drugim i powiększał różnicę między Aston Martinem a Mercedesem.

Astonowi Martinowi wydaje się jednak brakować tempa w ostatnich kilku wyścigach i Mercedesowi udało się go wyprzedzić w klasyfikacji konstruktorów. Mercedes jest obecnie drugi w mistrzostwach konstruktorów, Lewis Hamilton na czwartym, a George Russell na szóstym miejscu w mistrzostwach kierowców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *