Kierowcy F1, których kontrakty wygasają z końcem sezonu 2023
Ponieważ przerwa letnia w sezonie 2023 F1 trwa, toczy się kilka rozmów na temat różnych kierowców i ich kontraktów. Letnia przerwa daje zespołom i kierowcom doskonały czas na zastanowienie się nad swoją przyszłością.
To także czas, kiedy rozpoczyna się głupi sezon tego sportu, kiedy ogłoszenie kontraktu jednego kierowcy działa jak efekt domina dla całej siatki.
Jednak wciąż jest kilku kierowców F1, którzy nie podpisali jeszcze kontraktu na przyszły rok. Mają kontrakt tylko do końca sezonu 2023 F1.
Lista kierowców F1, których kontrakty wygasają po 2023 roku
# 1 Lewisa Hamiltona
Będąc jednym z najpopularniejszych i odnoszących sukcesy kierowców F1 w sieci, rozmowy kontraktowe Lewisa Hamiltona prawie zawsze skupiają uwagę fanów. Na razie ani Hamilton, ani Mercedes nie ogłosili przedłużenia kontraktu. To dość ważny kontrakt, ponieważ jego obecny wygasa w 2023 roku.
Co więcej, krąży kilka plotek o zbliżającym się do niego Ferrari lub po prostu odejściu ze sportu, jeśli nie otrzyma samochodu, który wygrał wyścigi i mistrzostwa od żadnego zespołu. Tylko czas pokaże, czy Hamilton podpisze nowy kontrakt z Mercedesem, czy nie.
#2 Daniela Ricciardo
Następny na liście jest Daniel Ricciardo , którego obecny kontrakt wygasa po 2023 roku. Dzieje się tak oczywiście dlatego, że niedawno wrócił do stawki z AlphaTauri, zastępując borykającego się z problemami Nycka de Vriesa. Zasadniczo jest wypożyczony z Red Bulla i dlatego nie ma długiego kontraktu.
Przedłużenie jego kontraktu będzie zależeć tylko od tego, jak będzie grał przez resztę sezonu.
# 3 Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda radził sobie przyzwoicie w AlphaTauri, pomimo sporych problemów z powodu kiepskiego samochodu. Na razie jego kontrakt wygasa również po 2023 roku. Pojawiły się jednak pogłoski, że młody Japończyk może podpisać nowy kontrakt z obecnym zespołem. Mówi się, że ta nowa umowa przedłuży jego kontrakt do 2024 roku.
# 4 Sierżant Logana
Logan Sargeant nie miał świetnego pierwszego sezonu w Formule 1. Młody Amerykanin nie był jak dotąd w stanie zdobyć żadnych punktów i jest daleko w tyle za swoim kolegą z zespołu, Alexem Albonem. On też ma kontrakt do końca 2023 roku. Krąży kilka plotek, że został zastąpiony przez Micka Schumachera , rezerwowego kierowcę Mercedesa. Jednak ani on, ani Williams nie potwierdzili żadnych konkretnych wiadomości dotyczących kontraktu.
#5: Zhou Guanyu
Sezon 2023 to drugi sezon Zhou Guanyu w tym sporcie. Chociaż w 2022 roku był wiele kilometrów za swoim kolegą z zespołu, Valtterim Bottasem, w tym roku przyspieszył swoją grę i nadąża za nim i innymi kierowcami z tyłu stawki.
Podczas gdy jego obecny kontrakt wygasa po 2023 roku, są duże szanse, że Chińczycy mogliby otrzymać długoterminowy kontrakt z Alfa Romeo.
#6: Kevin Magnussen
Wreszcie, Kevin Magnussen jest kolejnym z kierowców, których obecny kontrakt wygasa w 2023 roku. Duński kierowca radził sobie całkiem nieźle w 2022 roku, kiedy nagle wrócił do F1, aby zastąpić Nikitę Mazepina w Haas. Jednak odkąd Nico Hulkenberg dołączył do zespołu w 2023 roku, Magnussen miał trudności z konkurowaniem z nim i resztą kierowców.
Dlatego nad Duńczykiem czyha lekkie niebezpieczeństwo. Z drugiej strony Guenther Steiner stwierdził, że jest zadowolony z obecnego składu kierowców. Tylko czas pokaże, czy kontrakt Magnussena zostanie przedłużony, czy nie.
Dodaj komentarz