(Wyłącznie): „Ucz się na porażkach” – były mistrz UFC Anthony Pettis dzieli się radami, których udzieliłby młodszemu sobie
Anthony Pettis niedawno przypomniał sobie kilka pamiętnych momentów ze swojej kariery w MMA i podzielił się radami, jakie dałby młodszemu sobie.
Były mistrz UFC i WEC w wadze lekkiej odniósł wiele sukcesów w swojej karierze MMA i rywalizował w wielu kategoriach wagowych. Powiedział:
„Mów dalej, stary. Najważniejszą rzeczą jest uczenie się na swoich porażkach. Kiedyś bardzo bałam się porażki. Myślę, że kiedy odnosisz sukces tak jak ja, to naprawdę szybki sukces. Wiesz, walczyłem cztery razy w WEC, mistrzu świata. Miał walczyć o tytuł mistrza świata UFC. To wydarzyło się naprawdę szybko. Boisz się porażki.”
Pettis kontynuował, podkreślając znaczenie wykorzystywania swoich niepowodzeń i porażek jako doświadczeń edukacyjnych. Dodał, że ważne jest, aby nadal się doskonalić i rozwijać, aby jak najlepiej wykorzystać swoją karierę, mówiąc:
„Przestajesz się rozwijać jako zawodnik, jako sportowiec, ponieważ tak bardzo boisz się porażki, a kiedy już doświadczyłem tych porażek, mówię: «Człowieku, to nie jest to, po czym się identyfikuję. W moim życiu jest coś więcej. Wiesz, niepowodzenia będą się zdarzać, ale wyciągaj wnioski z porażek i utrzymuj nastawienie na rozwój”.
Pettis wyraźnie podąża za tym, co głosi, jeśli chodzi o utrzymanie nastawienia na rozwój, ponieważ ostatnio walczył w Karate Combat i planuje wziąć udział w kilku walkach bokserskich w 2024 roku.
Anthony Pettis pozostaje niepokonany przeciwko Bensonowi Hendersonowi we wszystkich rozgrywkach
Anthony Pettis i Benson Henderson podczas swoich legendarnych karier rywalizowali ze sobą dość mocno, a ostatnio ta dwójka dodał kolejny rozdział do swojej historii.
Byli mistrzowie UFC i WEC w wadze lekkiej przenieśli swoją rywalizację z klatki do boksów Karate Combat, będąc główną gwiazdą KC 43. To był zabawna walka, która wymagała nagłej śmierci w siódmej rundzie, w której obaj mężczyźni przebili się. Ostatecznie Anthony Pettis zwyciężył jednogłośną decyzją i poprawił wynik na 3:0 w meczu z Hendersonem.
Dodaj komentarz