„Podekscytowany” Sage Northcutt nie spał całą noc po wygranej ONE Fight Night 10: „Po prostu nie mogłem spać”
Po ONE Fight Night 10 na początku tego miesiąca Sage Northcutt był w siódmym niebie i nie bez powodu.
Po długich i trudnych czterech latach z dala od zawodów, zawodnik Team Alpha Male i Evolve MMA był w stanie zostawić to wszystko za sobą w Broomfield w Kolorado, zwycięsko powracając do kręgu.
W przygotowaniach do walki przyznał, że były momenty, w których myślał, że nigdy nie będzie miał szansy ponownie walczyć po kontuzjach i niepowodzeniach, których doznał podczas przerwy.
Gdy stanął do walki z Ahmedem Mujtabą podczas debiutanckiego turnieju ONE Championship w USA, sprawy nie zaczęły się tak, jak by sobie tego życzył. Jednak „Super” Sage po raz kolejny udowodnił, że jest wojownikiem na wskroś.
W ten sam sposób, w jaki zachowywał pozytywne nastawienie przez cały długi proces powrotu, specjalista od karate maksymalnie wykorzystał złą pozycję na ziemi i był w stanie zabezpieczyć hak piętą od dołu, aby odnieść swoje pierwsze zwycięstwo pod sztandarem ONE .
Z podniesioną ręką wewnątrz kręgu, amerykański sportowiec szybko podziękował wszystkim, którzy wspierali go w tym trudnym czasie. W rozmowie z Karyn Bryant w podcaście Fistivities opowiedział o tym, jak się czuł zaraz po zwycięstwie:
„Tak, tyle miałem adrenaliny, a wyjście do walki było szalone. Dostałem strefę, ale po walce ta adrenalina nie opadła przez całą noc. Nie sądzę, żebym zasnął do 4 lub 5 rano. Po prostu nie mogłem spać. Byłem tak podekscytowany.”
Obejrzyj cały wywiad poniżej:
Dzięki temu niezwykle ważnemu zwycięstwu nad Mujtabą Sage Northcutt naprawdę powrócił i jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Fani w Ameryce Północnej mogą obejrzeć walkę Sage Northcutt i cały rachunek ONE Fight Night 10 poprzez powtórkę na Amazon Prime Video
Dodaj komentarz