Wszystko, co wiemy o rozszerzeniach Worldsoul Saga do World of Warcraft

Wszystko, co wiemy o rozszerzeniach Worldsoul Saga do World of Warcraft

Blizzcon 23 rozpoczął się z hukiem, a od zespołu programistów Blizzarda napłynęło mnóstwo zawartości World of Warcraft. Przeszukaliśmy najdalsze krańce Azeroth w poszukiwaniu każdego szczegółu, jaki udało nam się znaleźć na temat nadchodzących rozszerzeń World of Warcraft Worldsoul Saga.

To prawie tak, jakbyśmy przez lata zwracali się do Blizzarda z wieloma prośbami, a firma czekała aż do teraz. Wiele z tych rzeczy, od mniejszej ilości pożyczanej mocy po większą ciągłość, jeśli chodzi o korzystanie z altów na naszym koncie, zdawało się być głuchych. Wygląda na to, że w końcu usłyszeli nasze krzyki wraz z ogłoszeniem trylogii Worldsoul Saga. Zapnij pasy, poszukiwacze przygód; jest wiele do przejścia.

Czym jest saga World of Warcraft Worldsoul?

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzarda

Worldsoul Saga to nazwa trzech rozszerzeń, które mają zostać wydane w nadchodzących latach dla World of Warcraft. Trzy rozszerzenia — The War Within, Midnight i The Last Titan — mają opowiedzieć nową historię, kończącą dwadzieścia lat historii Blizzard Storytelling, która rozpoczęła się w 2004 roku wraz z wydaniem oryginalnego World of Warcraft. Chociaż o dwóch ostatnich rozszerzeniach nie wiemy zbyt wiele poza wstępną nazwą, Blizzard włożył w to całe serce, pokazując, czego możemy się spodziewać po pierwszym tytule z nadchodzącej trylogii, The War Within. Jeśli w The World Within można się do czegoś przyczepić, w kolejnym rozdziale WoW czeka nas niezła gratka.

Powrót Xal’atatha

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Nasz ulubiony bezcielesny sztylet z dodatków WoW Legion i Battle for Azeroth powróci w nadchodzącym rozszerzeniu do World of Warcraft, The War Within. Mając na pokładzie swój nowy elfi statek, planuje obecnie sprowadzić pustkę z powrotem do Azeroth. Teraz zadaniem nas, bohaterów Przymierza i Hordy, jest ponowne zjednoczenie się i położenie kresu wszystkim jej pustym szaleństwom. Na szczęście wygląda na to, że dołączą do nas nieoczekiwani „sojusznicy”.

Nowa rasa sojusznicza

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Po kilku rozszerzeniach (Legion, Battle for Azeroth) w końcu otrzymujemy więcej sprzymierzonych ras z zupełnie nowymi krasnoludami Ziemnymi. Ziemni są dostępni zarówno dla Hordy, jak i Przymierza i będą oferować wiele różnych opcji dostosowywania, takich jak klejnoty, skalista skóra i brody dla obu typów budowy ciała. Są kurczącą się rasą i musimy pomóc im przetrwać nadchodzącą ciemność. Oczywiście oznacza to ukończenie długiej linii zadań, która przedstawi graczom rasę i jej kulturę.

Nowe frakcje

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Mówiąc o kulturach, jest kilka nowych, które mogą, ale nie muszą, być całkowicie po naszej stronie, jak Ziemianie w Sadze Dusz Świata. Jedna z tych frakcji, Arathi, może wydawać się znajoma tym, którzy podążają za historią WoW-a. W szczególności Anduin Lothar był początkowo uważany za ostatniego z Arathi przed śmiercią podczas Drugiej Wojny. Teraz wygląda na to, że podrasa powróciła z nowymi bazami, statkami powietrznymi i postawami.

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Inną frakcją są Nerubianie, którzy przeżyli starożytne Czarne Imperium. W szczególności ci Nerubianie są gatunkiem rozwiniętym w porównaniu do swoich przodków i są pod kontrolą żądnej władzy królowej. Służą jako antagoniści, razem z Xal’atathem. Oczywiście nie wszyscy Nerubianie zgadzają się ze swoją królową, a Blizzard zasugerował, że będą się one pojawiać w całym rozszerzeniu The War Within.

Nowe strefy

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

W The War Within będziemy przemierzać strefy Ajz-Kahet, Isle of Dorn, Ringing Deeps i Hallowfall. Gracze rozpoczną grę na powierzchni, która obejmuje tętniące życiem lasy, burzliwe wzgórza i górskie królestwa. Oczywiście Blizzard nie chce, żebyśmy naprawdę cieszyli się tym rajem i wrzuci nas do podziemnych jaskiń, w których żyją najniebezpieczniejsze stworzenia, takie jak koboldy i zupełnie nowi wrogowie przypominający owady. Istnieje również możliwość spotkania stworzeń, których normalnie nie spotyka się w jaskiniach.

Lepsze wsparcie dla Twoich Altów

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Wszystkim Altaholikom rozszerzenie War Within daje nam nowy powód, aby wrócić do gry dzięki nowym zmianom w rozwoju postaci opartym na koncie. Będziemy teraz mogli dzielić się wyglądem, tytułami, reputacją i reputacją ze wszystkimi postaciami powiązanymi z naszym kontem, niezależnie od serwera. Będziemy nawet mogli grupować nasze alt, między serwerami, dzięki nowemu systemowi band. Oczekujemy, że niektórzy gracze będą mieli małe wioski z limitem sześćdziesięciu znaków na wszystkich serwerach.

Zupełnie nowe Delvesy

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

Dla tych, którzy chcieliby zdobyć sprzęt na koniec gry bez uciekania się do najazdów, mitycznych lochów czy PvP, The War Within wprowadza zupełnie nowy tryb gry zwany zagłębieniami, który pozwoli nam „zwykłym” graczom nadążać za najlepszym sprzętem. W Delves może grać od 1 do 5 graczy, a obecni będą nawet NPC, tacy jak Brann Bronzebeard. Towarzysze NPC oferują unikalne umiejętności, które możemy spersonalizować, co pomoże nam pokonać trudne wyzwania. W każdym sezonie będziemy pozyskiwać nowych towarzyszy.

Większa specjalizacja postaci dzięki talentom bohaterów

Zdjęcie za pośrednictwem Blizzard YouTube

A teraz ostatnia (i najlepsza) część: wprowadzenie do Talentów Bohaterów. Było to bolesne w przypadku trzech ostatnich rozszerzeń (w szczególności Legionu, BFA i Shadowlands), ponieważ tymczasowy wzrost mocy zanikał wraz z rozszerzeniem. Teraz The War Within wprowadza talenty bohaterów, które Blizzard planuje zachować i dodawać do nich przynajmniej na czas trwania Worldsoul Saga. Te talenty bohaterów będą powiązane z każdą klasą i specjalizacją , a po połączeniu trzech drzew umiejętności możliwe będą nowe, unikalne kombinacje. Miejmy nadzieję, że to, wraz ze wszystkimi innymi zmianami, tchnie nowe życie w World of Warcraft wraz z premierą The War Within w przyszłym roku, w 2024 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *