„Odkąd Kobe i moja siostra zmarli, nie mogę spać” – Shaquille O’Neal otworzył się kiedyś na osobistą stratę
Shaquille O’Neal otworzył się w swoim dokumencie HBO zatytułowanym „Shaq”, o swoich zmaganiach ze snem.
„Nie chodzę spać do 5 rano” — powiedział O’Neal — „odkąd Kobe i moja siostra zmarli. nie mogę spać.
W 2019 roku siostra Shaquille’a O’Neala, Ayesha Harrison-Jex, zmarła po trzech latach walki z rakiem. Według artykułu Allena Kima w CNN, była gwiazda Lakers miała poprowadzić wydarzenie w Miles College, ale ostatecznie odwołał.
„Big Fella, trzymaj się tam”.
Myśli Erniego, Kenny’ego, Charlesa i komisarza Silvera są z rodziną O’Neal pic.twitter.com/5yUtdhjWkZ
— NBA w TNT (@NBAonTNT) 24 października 2019 r
Skończyło się to trudniej dla byłego gracza NBA, ponieważ musiał poradzić sobie z kolejną śmiercią w swoim życiu, Kobe Bryant.
Byrant zginął 26 stycznia 2020 roku w wypadku helikoptera. Zginęła także jego 13-letnia córka Gianna Bryant i siedmiu innych pasażerów. Przed nieszczęśliwą katastrofą były strażnik Lakersów miał trenować młodzieżową drużynę koszykówki Lady Mambas w pobliżu Thousand Oaks w Kalifornii.
Shaquille O’Neal wspomina Kobego Bryanta i zastanawia się nad swoim życiem
Podczas hołdu TNT „Remembering Kobe” w 2020 roku Shaquille O’Neal mógł podzielić się kilkoma słowami na temat przedwczesnej śmierci swojego przyjaciela.
„Już dawno nie czułem tak ostrego bólu” — powiedział O’Neal. „Straciłem młodszego brata. Wiesz, po prostu sprawia, że tak myślę i życie, czasami zamiast powstrzymywać pewne rzeczy, powinniśmy po prostu robić. Jesteśmy tutaj, dużo pracujemy. I myślę, że wiele razy bierzemy rzeczy za pewnik. Chciałbym móc mu jeszcze coś powiedzieć”.
Shaquille O’Neal również wygłosił serdeczne przemówienie na imprezie, wspominając z czułością swój związek i więź, jaka powstała z Kobe Bryantem .
„Kobe Bryant i ja naciskaliśmy na siebie nawzajem, aby grać najlepszą koszykówkę wszechczasów” — powiedział O’Neal. „Nawet gdy ludzie myśleli, że skaczemy sobie do gardeł, kiedy kamery były wyłączone, on i ja mrugaliśmy do siebie i mówiliśmy:„ Chodźmy skopać komuś tyłek ”.
Wyznał nawet, że żałuje, że nie mógł oddzwonić do Bryanta, kiedy jeszcze żył, jak ujawnił w wywiadzie dla People.
„Odkładasz [kontakt]” — powiedział O’Neal. „Nigdy więcej nie zobaczę Kobego, w prawdziwym życiu, na zawsze. I po prostu powinienem był zadzwonić. Powinien był zadzwonić. Ale on pracuje, ja pracuję, więc jest to: „Do zobaczenia, kiedy cię zobaczę”.
Jego wyznanie w filmie dokumentalnym HBO pokazuje, że żałoba może przybierać różne formy. Przejście i uzdrowienie po czyjejś śmierci może zająć trochę czasu, ponieważ nie ma na to harmonogramu.
Dodaj komentarz