Smartfony z niższej i średniej półki cenowej mają coraz więcej do zaoferowania. Na przykład nowy OPPO K10 może ładować się szybciej niż topowy Apple. I to nie jedyna jasna gwiazda w jego specyfikacji.
OPPO K10 – tanio, na wszystko
OPPO K10 nie należy do tych urządzeń, które wyróżniają się z tłumu. Wyświetlacz LCD Full HD+ o przekątnej 6,59 cala może pochwalić się wyższą niż przeciętna częstotliwością odświeżania do 90 Hz. Nowością w tym przedziale cenowym jest obudowa OPPO Glow, która jest odporna na kurz i zachlapania IP54 oraz hartowany tył, który jest trudniejszy do zarysowania. Skaner linii papilarnych znajduje się na jednej z bocznych ścianek.
Co więcej, to po prostu odpowiedni smartfon z procesorem Qualcomm Snapdragon 680 i 6 GB pamięci RAM. Dostępna jest również opcja 8 GB RAM, ale w obu przypadkach pamięć systemowa i plikowa jest ustalona na 128 GB.
Jeśli chodzi o aparaty, główny 50-megapikselowy aparat można zastąpić dwoma dodatkowymi sensorami po 2 megapiksele każdy – do makrofotografii i eksploracji głębi kadru. Wszystko to zasila akumulator o pojemności 5000 mAh.
Ciekawostką w tym segmencie jest szybkie ładowanie Super VOOC, które odbywa się przy mocy 33 watów. To szybszy standard ładowania niż Apple, którego iPhony mogą ładować z maksymalną mocą 25W. Ciekawa perspektywa – zwłaszcza cena.
Skoro już przechodzimy do cen, to trzeba powiedzieć, że OPPO K10 kosztuje:
- 14 990 Rs dla wersji 6 GB/128 GB
- i 16990 rupii za wersję 8 GB/128 GB.
Smartfony będą dostępne w dystrybucji od 29 marca.
Dodaj komentarz