„EliGE zdecydowanie pomogło nam z pulą map”: Floppy na Anubis firmy Complexity, forma CS:GO EPL S18 i seria kontra G2 [Wyłącznie]
Fazy grupowe 18. sezonu CS:GO ESL Pro League dobiegły końca, a szesnaście drużyn, w tym Team Vitality, ENCE i G2 Esports, awansowało do fazy play-off. W nadchodzącej fazie turnieju spodziewani są uczestnicy, ale jest też kilka niespodzianek, takich jak Eternal Fire i Movistar Riders. Kolejnym zespołem, który przekroczył większość oczekiwań, jest North America Complexity Gaming.
Będąc ostatnim bastionem północnoamerykańskiego CS-a na pierwszej scenie, Complexity wyglądało fenomenalnie w Grupie D, a ogromnym czynnikiem ich sukcesu był powrót do formy gwiazdorskiego strzelca Ricky’ego „ Floppy” Kemery’ego.
Floppy opowiada o świetnym występie Complexity w 18. sezonie CS:GO ESL Pro League, swoim indywidualnym sukcesie na tej imprezie i potencjale zespołu przed play-offami
W wywiadzie dla N Siddartha z We Esports przed play-offami 18. sezonu CS:GO ESL Pro League Floppy usiadł, aby porozmawiać o dotychczasowych sukcesach zespołu na imprezie, ich dominacji nad Anubisem i tym, co poszło nie tak w ich 1- 2 porażki z G2 Esports. Amerykański zawodnik omówił także potencjalny pojedynek z Fnatic lub Monte w drabince play-off.
P: Jakie to uczucie pokonać wiele oczekiwań i jak dotąd świetnie się zaprezentować na tym wydarzeniu?
Floppy: Myślę, że jak dotąd zagraliśmy całkiem nieźle na tej imprezie i myślę, że mogliśmy nawet wczoraj pokonać G2 na Inferno. Trochę trudno było zdławić prowadzenie 15-10 w ten sposób. Jednak na pewno jestem dumny z naszego dotychczasowego występu.
P: A jeśli chodzi o wczorajszy mecz z G2, co poszło nie tak na Inferno, gdy zespół miał pięć punktów meczowych na zakończenie serii?
Floppy: To była runda, w której wynik wynosił 15-11, i w pewnym sensie zakończyliśmy rundę, gdy oni mieli niski buy-in. Mieli Deagle’a i umarliśmy dla m0NESY, a potem zerknąłem na Boilera i również umarłem. Rozdzieliliśmy się, gdy nie było to konieczne. Myślę, że po tym momencie zabrakło nam trochę energii, ale musimy się temu przyjrzeć po meczu i zobaczyć, co się stanie.
P: Czy uważasz, że zespół mógł uzyskać lepszy występ na Ancient w porównaniu z porażką 16-4 z G2?
Floppy: Myślę, że Ancient był dla nas dość zły i myślę, że mieliśmy duże problemy w kierunku Mid. To był w zasadzie główny punkt, ponieważ ciągle umieraliśmy w Mid, ponieważ oni tam ciągle toczyli walki, a my nie mogliśmy ich wygrać.
P: Anubis był bastionem drużyny Complexity, a zespół był niepokonany na tej mapie od czasu dodania EliGE. Co sprawia, że zespół wyróżnia się na tej konkretnej mapie?
Floppy: Myślę, że po prostu byliśmy proaktywni. Myślę, że EliGE zdecydowanie pomogło nam przy naszej puli map, szczególnie Anubis. Nie zdradzając zbyt wiele, myślę, że w tej chwili jesteśmy trochę przed wszystkimi innymi graczami na tej mapie.
P: Twoimi początkowymi przeciwnikami w fazie play-off będą Fnatic lub Monte. Co sądzisz o tych dwóch zespołach?
Floppy: Graliśmy z Fnatic na IEM Cologne, gdzie przegraliśmy z nimi po dogrywce 19-17. Nie przyglądałem się jeszcze Monte, ponieważ nie jesteśmy pewni, przeciwko komu będziemy grać. Myślę, że możemy rozegrać dobry mecz przeciwko którejkolwiek z tych drużyn, więc z pewnością będzie to coś, na co warto czekać.
P: Jak dotąd indywidualnie spisałeś się na tym wydarzeniu bardzo dobrze. Jak bardzo jesteś zadowolony ze swojej obecnej formy i czy myślisz, że możesz ją utrzymać przed play-offami?
Floppy: Naprawdę dobrze jest móc strzelać tutaj w EPL. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby to kontynuować i cokolwiek się stanie, to się stanie.
P: Jakieś ostatnie słowa, które chciałbyś powiedzieć fanom wspierającym Complexity i tobie?
Floppy: Dziękujemy wszystkim fanom za wspieranie nas podczas ESL Pro League i wszelkich innych przyszłych turniejów. Będziemy nadal robić wszystko, co w naszej mocy, dla Was.
Dodaj komentarz