Elias reaguje na swoje nowe imię po wydaniu WWE
WWE 21 września 2023 r. wypuściło na rynek kilka supergwiazd, w tym Elias. Od tego czasu były mistrz WWE 24/7 był w ciągłym ruchu i nie udostępniał żadnych informacji na temat swojej przyszłości. Jednak w Nowy Rok ujawnił, że wejdzie na scenę niezależną pod nowym pseudonimem, co niedawno skomentował.
Imię, o którym mowa, podobnie jak jego poprzednie imię, ma konotacje biblijne. Teraz, mówiąc o Elijah, jest to zgodne z jego innymi pseudonimami, a mianowicie Heavy Metal Jesus i Ezekiel. Wielu zastanawia się, dlaczego utknął przy takim temacie. Na wirtualnym stole sztuczek z Highspots Superstore skomentował to samo, potwierdzając, że wybrał nową nazwę ze względu na jej związek z Janem Chrzcicielem. a>
„Tak, dokładnie tak. To dobrze. Uwielbiam wszystkie imiona biblijne, jeśli jeszcze nie wiesz. Elias, Ezekiel, Elijah, macie Heavy Metalowego Jezusa z mojego poprzedniego życia, więc tak, to stamtąd pochodzi Elijah” – powiedział. [H/T: Waleczny]
Z pewnością wygląda na to, że Eliasz odnalazł swoją tożsamość w tym temacie. Mimo że nadał sobie nowe imię, nie potwierdził jeszcze swojego kolejnego występu w zapasach. Niemniej jednak fani z niecierpliwością będą czekać na jego kolejny występ na ringu.
Jego przygoda z WWE była całkiem przyjemna. Wspaniale będzie zobaczyć go na scenie niezależnej, gdzie, miejmy nadzieję, odniesie wiele sukcesów.
WWE Universe nie może się doczekać powrotu Eliasa na ring
Minęło około czterech miesięcy, odkąd Elias opuścił WWE. W większości przypadków bardzo niewielu mrugnęło powiekami po jego strzale. Jednak po jego ostatniej reklamie, w której ujawniono jego nowy pseudonim, fani oszaleli w mediach społecznościowych.
Promo zostało dobrze sfilmowane i pokazało, jak 36-letni zapaśnik porzuca przeszłość i jest gotowy na nadchodzące nowe wyzwanie. To skłoniło wielu fanów wrestlingu do pochwalenia go, a nawet wyrażenia podekscytowania możliwością zobaczenia go z powrotem na ringu raczej wcześniej niż później.
W obecnej sytuacji nowo narodzony Elijah nie podpisał kontraktu z żadną nową promocją. Jeśli jednak jedno jest pewne, firmy będą ustawiać się w kolejce, aby wręczyć mu kontrakt. W końcu, patrząc na to, nadal jest niezłym artystą.
Jak myślisz, do której firmy Elijah byłby idealny? Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz