Słuchawki Edifier Stax Spirit S3: planarna doskonałość w przystępnej cenie
Marka audio, Edifier, jest prawdopodobnie najbardziej znana dzięki doskonałej gamie niedrogich głośników hi-fi. Jednak marka produkuje również szeroki wybór słuchawek przewodowych i bezprzewodowych, zarówno w formie nausznej, jak i dousznej.
Najnowszym dodatkiem do jego repertuaru jest Stax Spirit S3 za 399 USD; bezprzewodowe słuchawki nauszne wyprodukowane we współpracy z należącą do Edifier marką Stax oraz z przetwornikami planarnymi firmy Audeze, najwyższej klasy audiofilskiej marki.
Chcesz wiedzieć, jak te puszki radzą sobie w użyciu? Zanurzmy się.
W pudełku…
Wewnątrz atrakcyjnego opakowania premium, otoczonego pianką ochronną, znajdziesz:
- Słuchawki Stax Spirit S3
- Kabel słuchawkowy 3,5 mm
- Kabel ładujący USB typu A do typu C
- Ochronny pokrowiec
- Zapasowe nakładki na nauszniki
- Narzędzie do usuwania nauszników
- Literatura dotycząca urządzeń
Wszystko, co musisz teraz zrobić, to dodać źródło i muzykę, a będziesz skakać w zaledwie kilka sekund.
Współczynnik kształtu
Jak wspomniano, słuchawki Stax Spirit S3 to konstrukcja nauszna. Są w kolorze czarnym ze złotymi akcentami i są przeważnie plastikowe, z wyjątkiem płytek z włókna węglowego na zewnątrz każdego nausznika i metalowych przedłużaczy pałąka ukrytych w samym pałąku. Pałąk i nauszniki mają podkładki z pianki zapamiętującej kształt pokryte skórą PU (która jest bardzo miękka w dotyku).
Niektórym może się wydawać, że plastikowa konstrukcja może utrudniać wrażenia i obniżać wrażenia dotykowe Stax Spirit 3. Należy jednak pamiętać, że w każdym nauszniku znajduje się układ magnetyczny, co drastycznie zwiększy wagę. Dlatego przy wadze zaledwie 329 gramów (11,6 uncji) poczujesz różnicę w wadze w porównaniu z innymi słuchawkami planarnymi dostępnymi na rynku.
Podczas zwiedzania tych puszek lewy nausznik zawiera port USB typu C do ładowania oraz małą diodę LED do parowania i wskazania zasilania. Jak wspomniano, płytka z włókna węglowego zakrywa zewnętrzną powierzchnię muszli ze złotą wkładką z logo Edifier. Na górze nauszników znajduje się dodatkowy mikrofon z perforowaną maskownicą, który ułatwia odbieranie i wykonywanie połączeń w słuchawkach.
Prawy nausznik zawiera mikrofon do odbierania połączeń, gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i przyciski sterujące. Elementy sterujące obejmują przyciski + i – do zwiększania lub zmniejszania głośności, podczas gdy centralny przycisk wielofunkcyjny odpowiada za zasilanie, parowanie i niektóre funkcje połączeń.
Oba nauszniki są przymocowane do pałąka za pomocą obrotowego gimbala, który umożliwia poruszanie się wokół osi pionowej i poziomej, co oznacza, że dopasują się do wygodnego dopasowania po założeniu ich na głowę. Opaska rozciąga się około cala przy pełnym rozciągnięciu po obu stronach.
Słuchawki składają się starannie, aby zmieścić się w czarnej obudowie z klapką, która jest wystarczająco sztywna, aby dać mi pewność noszenia słuchawek w plecaku bez ich uszkodzenia. Etui ma wewnętrzną kieszeń, w której można przechowywać zapasowe nauszniki, narzędzie do spudgera i kabel słuchawek do połączeń przewodowych.
Specyfikacje dźwiękowe
Przechodząc do specyfikacji Stax Spirit S3 (wow, to kęs), masz zestaw słuchawek z dużą ilością gumy na papierze.
Jak wspomniano, te słuchawki są wyposażone w niesamowitą planarną technologię magnetyczną Audeze, w której znajdują się przetworniki o wymiarach 87 x 70 mm. Przyznaję, że byłem mile zaskoczony tą współpracą z Audeze, kiedy po raz pierwszy usłyszałem o Stax Spirit S3, co sprawiło, że jeszcze bardziej chciałem je sprawdzić. Jestem wielkim fanem produktów premium Audeze, z ich flagowym LCD-5, będącym ostatnią recenzją, więc odkrycie tej samej technologii w słuchawkach za 1/10 ceny wzbudziło moje zainteresowanie.
Aby krótko wyjaśnić płaskie przetworniki magnetyczne w prostych słowach, masz metalową membranę zawieszoną między dwoma układami magnesów o dużej mocy w każdym nauszniku. Oznacza to, że ruch kierowcy jest niezwykle dokładny i mniej podatny na wypaczenia w obszarach dzięki układom magnesów po obu stronach. Po przetworzeniu sygnału przez słuchawki powstaje bardzo szczegółowy, dokładnie odwzorowany dźwięk.
W efekcie krzyczy jakość.
Chciałbym również zauważyć, że planarna technologia magnetyczna jest rzadkością w przestrzeni słuchawek bezprzewodowych. HIFIMAN produkuje bezprzewodowe puszki Ananda-BT, które zawierają podobną technologię sterowników, ale kosztują 799 USD (chociaż przyznano, że nie są one w większości plastikowe w konstrukcji, jak S3).
Jeśli chodzi o impedancję, patrzymy na 24 omy, co czyni je stosunkowo łatwym zestawem słuchawkowym do wysterowania, a pasmo przenoszenia mieści się w zakresie 20-40 kHz. Są to jedyne specyfikacje związane z dźwiękiem, które Edifier opublikował, więc nie wiemy dokładnie, jaką częstotliwość próbkowania i głębię bitową obsługują te słuchawki. Jednak certyfikat Hi Res Audio oznacza, że muszą obsługiwać dźwięk co najmniej 96 kHz i 24-bitowy.
Słuchawki noszą również pseudonim Stax, co może wydawać się mylące dla osób zaznajomionych z marką Stax. Dla niewtajemniczonych Stax (własność Edifier od 2012 roku) to marka specjalizująca się w słuchawkach elektrostatycznych, a nie planarnych. Jedynym odniesieniem do Staxa, jakie udało mi się znaleźć, był ciekawy preset EQ w aplikacji Edifier Connect, prawdopodobnie próba sprawienia, by twoje planarne słuchawki magnetyczne brzmiały bardziej jak elektrostatyka.
Do łączności Stax Spirit S3 wykorzystuje kodek BluetoothV5.2, który zapewnia opublikowany zasięg 10 m lub połączenie przewodowe. Pamiętaj, że połączenie przewodowe nadal wymaga włączenia słuchawek. W ogóle nie działają pasywnie, zawsze wymagają zasilania przewodowego lub bezprzewodowego.
Inne obsługiwane kodeki to Qualcomm aptX Adaptive, Qualcomm aptX HD, Qualcomm aptX i SBC. Dodatkowo, jeśli masz kompatybilne urządzenie (nie buczę), możesz użyć integracji Snapdragon Sound S3, prawdopodobnie dzięki czemu te słuchawki brzmią jeszcze lepiej.
Jeśli chodzi o baterię, S3 ma zbiornik o pojemności 1500 mAh. Prowadzi to do żywotności baterii — zdobądź to — 80 godzin. Tak, to jest ósemka i zero. Więcej na ten temat później.
Jedną specyfikacją godną uwagi ze względu na jej brak jest ANC. Te słuchawki nie mają ANC, co oznacza, że dźwięk z zewnątrz może przenikać do wszystkiego, czego słuchasz. Czytaj dalej, aby ustalić, czy tak jest w przypadku sekcji dotyczącej wydajności. Nie mają też stopnia ochrony IP, więc nie zamocz ich…
OK, więc mamy już specyfikacje na uboczu, ale co z praktycznymi terminami? Spójrzmy na działanie.
Powiew do kontrolowania
Słuchawki Stax Spirit S3 są bardzo łatwe w sterowaniu. Dzieje się tak częściowo dzięki przyciskom operacyjnym na prawym nauszniku. Za pomocą tych przełączników możesz zrobić wszystko, czego potrzebujesz, więc nie musisz wyciągać urządzenia źródłowego, jeśli chcesz na przykład zwiększyć głośność. Ponadto są to fizyczne przyciski, więc są mniej podatne na przypadkową aktywację niż przyciski pojemnościowe.
Aplikacja Edifier Connect (dostępna w Google Play i Apple App Store ) również mogłaby mieć nieco większą funkcjonalność. Moim głównym problemem jest to, że są tylko trzy ustawienia EQ (Classic, Hi-Fi i Stax) i nie ma opcji dostosowania EQ. Możesz to obejść, używając odtwarzacza, który pozwala majstrować przy EQ, ale wydaje się trochę niedopatrzeniem, że ta funkcja nie jest dostępna w aplikacji Edifier. Generalnie używałem tylko Classic EQ, ponieważ nie podobał mi się wynikowy dźwięk z pozostałych dwóch.
Jednak połączenie ze słuchawkami i innymi urządzeniami Edifier za pomocą aplikacji Edifier Connect to pestka. Następnie, gdy urządzenie jest podłączone i używane, aplikacja automatycznie je rozpozna i przejdzie bezpośrednio do różnych ustawień tego urządzenia, co jest miłym akcentem. Możesz użyć strony głównej aplikacji, aby wyświetlić procent baterii i przełączać się między ustawieniami dźwięku dla nauszników ze skóry PU i siatkowych nauszników „Ice Cool”.
Aplikacja ma również widżet menu powiadomień w menu rozwijanym powiadomień na Androidzie (nie mogę mówić, gdzie go znajdziesz na iOS). Pozwala to kontrolować ustawienia EQ, wybierając spośród trzech ustawień wstępnych. Biorąc pod uwagę, że nie zmieniałem ciągle ustawień EQ, przyznaję, że było to bardziej irytujące niż cokolwiek innego.
Znakomity dźwięk w przystępnej cenie
Muszę powiedzieć, że byłem (ponownie) mile zaskoczony, kiedy przyszedłem założyć Stax Spirit S3 na głowę i odtwarzać dźwięk w moich uszach. Być może nie powinienem był, biorąc pod uwagę planarną technologię magnetyczną dostarczającą dźwięk. Ale mimo wszystko byłem.
Pierwsze wrażenia sprawiły, że czułem, że subbas jest trochę nieśmiały, chociaż wyższy bas miał pewną wagę. Średnica wydawała się wybitna, ponownie bardziej w kierunku wyższej średnicy, w wyniku czego niższa góra również wydawała się nieco wysunięta do przodu. Zauważyłem też pewne sybilanty na wysokich tonach.
Jednak ciągłe użytkowanie doprowadziło do bardziej zrównoważonego basu, z sub-basami przechodzącymi przez wielkie fale podczas odtwarzania albumu Run the Jewels z 2022 roku, RTJ4 (który grałem za pośrednictwem serwisu Tidal’s Master). Sybilanty na wysokich tonach również zanikły, a ja jestem dość wrażliwy na wysokie tony, więc to było błogosławieństwo.
Odpowiedź jest świetna. Tupałem stopami do albumu Venetian Snares z 2003 roku, Chocolate Wheelchair. Dawno nie słuchałem tej płyty. Gatunek to breakcore, więc w miksie dzieje się DUŻO. Jednak nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek słyszał ten album brzmiący tak dobrze przez parę słuchawek, dzięki super ścisłej odpowiedzi, na jaką pozwalają te przetworniki. Wszystko było super ciasne, pomimo hiper-szalonej natury muzyki.
Ogólnie dźwięk jest wyraźny i szczegółowy, jak można by się spodziewać po płaskich magnetykach. Jednak uważam, że scena dźwiękowa jest trochę wąska. To jednak nie koniec świata, a fakt, że otrzymujesz świetną technologię słuchawkową w stosunkowo niskiej cenie, z pewnością pozwala na drobne niedoskonałości. Ogólnie rzecz biorąc, słuchanie słuchawek S3 to przyjemność.
Żywotność baterii jest, jak sugerowano wcześniej, ogromna. Wytrzymałem z nich około 75 godzin, zanim bateria zaczęła narzekać. To było naciskanie pełnej głośności i korzystanie tylko z połączenia bezprzewodowego. Po podłączeniu zauważyłem, że bateria rozładowuje się wolniej.
Dzięki łączności Bluetooth 5.2 zasięg jest znakomity. Chociaż podejrzewam, że każdy pokój w moim domu jest wyłożony ołowiem, mógłbym odejść od urządzenia źródłowego (w tym przypadku smartfona) w moim biurze na górze z tyłu domu i cieszyć się nieprzerwanym dźwiękiem na dole z przodu domu. To nie lada wyczyn, biorąc pod uwagę, że moje Wi-Fi ma trudności z dotarciem tak daleko z niektórymi urządzeniami.
Do małego słonia w pokoju: brak ANC. Cóż, jeśli mam być całkowicie szczery, nie czułem, że tego potrzebuję. Być może mój słuch właśnie się pogorszył po latach nadużyć dźwiękowych, ale przy zwiększonej głośności czułem, że słuchawki zrobiły wystarczająco dużo, aby biernie zagłuszyć dźwięk zewnętrzny, a zamknięta konstrukcja również tutaj pomaga. Używając ich na zewnątrz nie słyszałem np. przejeżdżających mnie na ulicy samochodów. Zgadzam się jednak, że dla niektórych może to być przełom.
Chciałbym również zwrócić uwagę na brak wykrywania zużycia lub użytkowania. Byłby to wspaniały dodatek do słuchawek; przydałoby się je zdjąć i muzyka przestała grać, lub złożyć i całkowicie się wyłączają. Niekoniecznie jednak coś, co zniechęciłoby mnie do ich zakupu, ponownie powołując się na cenę i doskonałą jakość dźwięku zapewnianą przez przetworniki Audeze.
Ogólnie myślę, że to doskonały zestaw słuchawek, biorąc pod uwagę cenę. Jeśli po raz pierwszy chcesz wejść do świata audiofilów, ale masz ograniczony budżet, Edifier Stax Spirit S3 stanowi fantastyczny punkt wyjścia.
Czy poleciłbym słuchawki Edifier Stax Spirit S3?
Cholernie dobrze, zrobiłbym to. W tym przedziale cenowym otrzymujesz produkt prawie bezkonkurencyjny. Współpraca z Audeze to ogromny sukces, a te puszki wytwarzają dźwięk o fantastycznej czystości i lśniącej szczegółowości, a słuchanie muzyki przez nie to piękne przeżycie.
Każdy, kto chce rozpocząć swoją audiofilską podróż, nie pomyli się, odkrywając zachwycające zawiłości płaskiego dźwięku magnetycznego za pomocą Stax Spirit S3.
Dodaj komentarz