Edge 119 nie pozwala już na włączanie i wyłączanie paska bocznego, jeśli funkcja Copilot jest wyłączona

Edge 119 nie pozwala już na włączanie i wyłączanie paska bocznego, jeśli funkcja Copilot jest wyłączona

Firma Microsoft wypuściła Edge 119 w kanale stabilnym 3 listopada 2023 r., zapewniając użytkownikom kilka nowych funkcji, takich jak podzielony ekran i ulepszenia aplikacji na pasku bocznym. Jednak zmienia to również sekcję ustawień paska bocznego: Microsoft po cichu przesunął przełącznik włączania i wyłączania paska bocznego, powodując, że klienci myślą, że nie można go już wyłączyć.

Przed wersją Microsoft Edge 119 pasek boczny można było włączać i wyłączać za pomocą opcji „Zawsze pokazuj pasek boczny” na stronie Edge://settings/sidebar. W Edge 119 przełącznik znajduje się teraz w sekcji ustawień Copilot. Ponadto włączenie lub wyłączenie wymaga włączenia opcji Pokaż drugiego pilota . Chociaż możesz zachować pasek boczny i wyłączyć ikonę Copilot, spowoduje to usunięcie opcji „Automatycznie ukrywaj pasek boczny”, a przeglądarka uniemożliwi wyłączenie paska bocznego w ustawieniach. Opis przełącznika wyjaśnia:

Zawsze pokazuj pasek boczny

To ustawienie nie jest dostępne, gdy opcja Copilot w Edge jest wyłączona

Zrzut ekranu ustawień paska bocznego Edge

To dość dziwne zachowanie może zdezorientować niektórych klientów, szczególnie tych, którzy wolą nie używać Copilota (nadal nie można wyłączyć opcji Otwórz po najechaniu myszką). Wiele osób uważa pasek boczny za przydatne i wygodne narzędzie zwiększające produktywność, a połączenie go z Copilotem wydaje się dziwnym, sztucznym sposobem na zwiększenie interakcji z tym ostatnim.

Niezależnie od rozumowania Microsoftu, teraz wiesz, jak włączać i wyłączać pasek boczny w Edge 119. Po prostu przejdź do Ustawienia> Pasek boczny> Drugi pilot> Zawsze pokazuj pasek boczny. Alternatywnie możesz użyć skrótu Ctrl + Shift + /.

Zmiana przełącznika paska bocznego to nie jedyne dziwne zachowanie przeglądarki Microsoftu. W październiku zgłosiliśmy nową lukę wdrożoną przez firmę, aby uniemożliwić użytkownikom pobieranie innej przeglądarki. Pobranie przeglądarki Google Chrome z oficjalnej strony internetowej spowodowałoby, że Edge wyświetliłby nie tylko ogromną i natrętną reklamę , ale także ankietę, w której prosiliby klientów o wyjaśnienie, dlaczego zdecydowali się na dostawę innej przeglądarki .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *