Żona Dustina Poiriera, Jolie, wtrąca się, gdy zawodnicy i fani MMA reagują na „skakanie przez Diamenta” w związku z walką na UFC 299
Dustin Poirier niedawno potwierdził, że będzie walczył z Benoitem Saint Denisem na gali UFC 299 w marcu, po tym jak zmienił zdanie w stosunku do swoich poprzednich komentarzy, że nie będzie już walczył z Francuzem ze względu na problemy kontraktowe.
Dla kontekstu Poirier zamieścił dziś w mediach społecznościowych bombę, w której zarzucił fanom, że nie walczą z Saint Denis na UFC 299 ze względu na brak porozumienia umownego między nim a organizacją. Społeczność MMA wpadła w szał, biorąc pod uwagę, że Dana White już ogłosił walkę.
Kilka godzin później „Diament” powrócił do swoich zeznań i ujawnił, że będzie walczył z Francuzem podczas marcowej gali pay-per-view. W poście na Instagramie przeprosił za swoje pochopne oświadczenie i napisał:
„Przepraszam, ludzie, podskoczyłem, nie mogłem się skontaktować z moim menadżerem przez kilka dni. Właśnie rozmawiałem z nim i Hunterem. Nieporozumienie z mojej strony. Walka trwa! Do zobaczenia 9 marca w Miami!!!”
Po potwierdzeniu długo oczekiwanego konkursu wielu fanów i zawodników odetchnęło z ulgą i w komentarzach wyraziło swoje reakcje na dramat.
Żona mieszkańca Luizjany, Jolie Poirier, napisała żartobliwie:
„Nie mogę”.
Ikona UFC i pochodzący z Luizjany Daniel Cormier napisał:
„Doskonały.”
Jeden z fanów napisał:
„Niektórzy rzeczywiście pisali, że Dustin się bał”.
Sprawdź więcej reakcji poniżej:
Justin Gaethje o walce Dustina Poiriera z Benoitem Saint Denisem na UFC 299
Justin Gaethje podzielił się niedawno swoimi trzema groszami na temat walki Dustina Poiriera z Benoitem Saint Denisem zaplanowanej na marcową galę UFC 299 w Miami. Główną atrakcją gali w systemie pay-per-view będzie walka o tytuł wagi koguciej pomiędzy Seanem O-Malleyem a Marlonem Verą .
Poirier ma za sobą porażkę przez nokaut w drugiej rundzie z Gaethje na gali UFC 291, gdzie dwóch uderzających sawantów rzuciło się w walce o tytuł BMF. Tymczasem „God of War” pokonuje Matta Frevolę przez KO w pierwszej rundzie na UFC 295.
W niedawnym wywiadzie dla ESPN MMA „The Highlight” opisał walkę Poirier-Saint Denis i powiedział:
„Nie wiem, jak przebiegnie walka. Wierzę, że walka Saint Denis i Poirier jest bardzo podobna do mojej i Fiziewa. Młodzi chłopcy, pełni zaufania, mega głodni, nie śpiący w jedwabnych prześcieradłach. Przeciwko chłopakom, którzy tu byli, udowodnili, że zarobili pieniądze. Walczyłem dwa razy z Conorem McGregorem, a do klatki wchodzi dwóch różnych sportowców… Jeden mądry, starszy i mądrzejszy, a potem młody, głodny buldog.
Poniżej znajdziesz komentarze Justina Gaethje (16:40):
Dodaj komentarz