Wątek Granolah w Dragon Ball Super mógł faktycznie zrobić jedną rzecz dobrze (i nigdy nie zgadniesz, co to było)
Dragon Ball Super nie zawsze przypadł do gustu każdemu i nadal jest to prawdą w mandze, niezależnie od tego, czy części fandomu się to podobało, czy nie. Wielu fanów było zirytowanych niespójną charakterystyką niektórych dużych graczy, takich jak Goku. Tymczasem inni uważali, że serial za bardzo opiera się na nostalgii i ciągłych nowych przemianach, co osłabia markę.
Jednak jedną rzeczą, którą fandom ostatnio pochwalił, było to, jak manga Dragon Ball Super naprawiła rażącą lukę fabularną w serii. Ta dziura w fabule łączy się z Friezą i choć może nie jest to najważniejszy fakt w przyszłości, dodaje bardzo potrzebnego kontekstu wielu działaniom złoczyńcy, gdy rządził on galaktyką w tamtych czasach.
Zastrzeżenie: ten artykuł zawiera spoilery dotyczące Dragon Ball Super.
Dragon Ball Super wyjaśnił proces sprzedaży planet przez Friezę
Najważniejszym pytaniem, które przez lata zadawało sobie wielu fanów, a manga Dragon Ball Super odpowiedziała na nie poprzez wątek Granola, jest to, dlaczego i w jaki sposób Frieza sprzedawał planety w całej galaktyce. Wiele osób przez dziesięciolecia zastanawiało się, dlaczego Imperator Galaktyczny miałby to zrobić, biorąc pod uwagę jego wpływy w całym wszechświecie i nigdy nie zostało pokazane, kim są nabywcy.
Biorąc pod uwagę, jakim tyranem jest Frieza i jego sposobem postępowania, wydaje się wysoce nieprawdopodobne, aby był typem faceta, który negocjowałby planety z ludźmi, których uważałby za gorszych. Na szczęście zarówno Toyotaro, jak i Toriyama zajęli się tym drobnym szczegółem w historii Granolaha , który obejmował także wiele elementów panowania Friezy w galaktyce.
Manga wyjaśnia, że Frieza przekaże planety klanowi Heeter, który będzie odpowiedzialny za przygotowania do sprzedaży. W ten sposób Imperator Galaktyczny zachowywał się dawniej i wyjaśniał także nieco swoje relacje z klanem Heeter , którzy są głównymi antagonistami tej serii.
Obecnie franczyza
Jak wspomniano wcześniej, seria Dragon Ball Super spotkała się z dużym zainteresowaniem wielu fanów i wydaje się, że w tej chwili panuje w tej serii punkt stagnacji. Obecny wątek , który obejmuje film o Superbohaterach, ma kilka interesujących punktów fabularnych, ale jego tempo jest nieco denerwujące dla czytelników, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wynik wątku został już ujawniony w filmie.
Teraz, gdy nowe anime, Dragon Ball Magic, zostało potwierdzone, fani na całym świecie nie mogą się doczekać nowej zawartości tej shonen legendy i tego, że może to być bardzo potrzebny powrót. Wielu fanów uważało, że serial zachowywał się bezpiecznie w przypadku Super i za bardzo polegał na nostalgii, zamiast próbować przesuwać granice, co jest słuszną krytyką.
Chociaż wątki takie jak Granolah i Moro miały kilka dobrych momentów postaci, szczególnie jeśli chodzi o postępy Vegety w serii i motywacje Goku, wydaje się, że to nie wystarczyło. W chwili pisania tego tekstu przyszłość serii jest wysoce niepewna i ważne jest, aby zobaczyć, co wydarzy się dalej , szczególnie w odniesieniu do nowych potencjalnych anime i filmów.
Końcowe przemyślenia
Dragon Ball Super to seria z wieloma wzlotami i upadkami, ale nie można zaprzeczyć, że ma sporą grupę fanów. Tak czy inaczej, większość fanów serii zgadza się, że potrzeba czegoś świeżego, aby ożywić ogólne zainteresowanie serią jako całością.
Dodaj komentarz