Zwiastun Dragon Age: Dreadwolf pokazuje przebłyski świata, ale pełna tajemnica zostanie ujawniona dopiero latem 2024 r.
Być może nie masz tego zaznaczonego w swoim kalendarzu, ale 4 grudnia jest oczywistym Dniem Dragon Age. W przeciwieństwie do Dnia N7 we franczyzie Mass Effect, większość dzisiejszych uroczystości ma charakter nieoficjalny i inicjowany jest przez fanów, ale samo BioWare wrzuciło coś od siebie. BioWare udostępniło zwiastun zwiastuna przedstawiający niektóre lokacje, które zobaczysz w Dragon Age: Dreadwolf. Zastrzeżenie mówi, że zwiastun jest połączeniem filmików i rozgrywki, więc prawdopodobnie przynajmniej część z tych obrazów znajduje się w silniku. Poniżej możesz obejrzeć zwiastun.
Niestety, ten zwiastun niesie ze sobą trochę rozczarowujących wieści – pełną zapowiedź Dragon Age: Dreadwolf poznamy dopiero latem 2024 roku. Oznacza to, że pojawiły się wcześniejsze plotki, że gra może faktycznie ukażą się latem 2024 r. oczywiście nie wchodzą w grę. Koncepcja jakiejkolwiek premiery w 2024 roku wydaje się obecnie nieco pobieżna, ponieważ niecodzienne byłoby zaprezentowanie tak dużej gry, jak Dragon Age: Dreadwolf, a następnie wydanie zaledwie kilka miesięcy później. Ale zobaczymy.
BioWare ujawniło także nieco więcej na temat tego, czego można się spodziewać po świecie Dragon Age: Dreadwolf…
„Odwiedziłeś krainę Thedas już trzykrotnie w naszych grach i wiele razy w komiksach, książkach, grafikach i opowiadaniach. Tym razem zapuścisz się w miejsca niewidziane i powrócisz do miejsc z dawnych czasów. Aby uczcić Dzień Dragon Age, chcieliśmy pokazać Wam niektóre z tych atrakcji.
Stoimy nad przepaścią zmian. To świat pełen historii i postaci czekających na spotkanie z Tobą. Losy tego świata balansują na ostrzu noża. W poprzednich grach widziałeś tylko kawałek świata. W Początkach był to Ferelden – kraina spustoszona przez wojnę i Mroczne Pomioty. W II było to Kirkwall i jego lokacje – ropiejące korupcją i mrocznym podziemnym światem. W Inkwizycji przemierzyłeś większą część Orlais, stawiając czoła intrygom politycznym równie często, jak walcząc.
Tym razem jednak możesz zobaczyć znacznie więcej Thedas. Opuszczone, piękne pustkowia Anderfels z zasłonami odległych górskich iglic. Wijące się kanały i lśniące wieże Antivy, gdzie wrony mogą czaić się w każdym cieniu. Turkusowe morza Rivain z bujną zielenią i odpornymi na morze ludźmi. I oczywiście jest ich więcej.
Uznaliśmy, że to najlepiej pasuje do historii, którą chcieliśmy tym razem opowiedzieć, i mamy nadzieję, że spodoba ci się tak samo jak nam! Pozwoliło nam to stworzyć o wiele więcej lokalizacji niż w poprzednich grach, w tym zarówno te, do których tęskniłeś… i takie, o których nigdy wcześniej nie słyszałeś!”
Dragon Age: Dreadwolf ukaże się na PC, Xbox Series X/S i PS5. Nie określono jeszcze okna wydania.
Dodaj komentarz