Dwukrotny mistrz F1 Mika Hakkinen trolluje Davida Coultharda w mediach społecznościowych na temat ich poprzednich bitew w GP Austrii

Dwukrotny mistrz F1 Mika Hakkinen trolluje Davida Coultharda w mediach społecznościowych na temat ich poprzednich bitew w GP Austrii

Ponieważ F1 zmierza do Spielberga na Grand Prix Austrii 2023 na torze Red Bull Ring, zespoły rozpoczęły przygotowania do weekendu sprinterskiego. Utwór, choć przez długi czas nieobecny w kalendarzu, pod koniec lat 90. był popularny wśród fanów.

Kultowi kierowcy tamtej epoki mieli swoje momenty na torze, podobnie jak Mika Hakkinen, wiele razy, jak ujawnił wcześniej na Twitterze.

Za pośrednictwem swojego tweeta Hakkinen otwarcie żartował z byłym kierowcą F1 i kolegą z zespołu, Davidem Coulthardem. Ten ostatni miał do odegrania główną rolę w „mieszanych uczuciach”, jakie ten pierwszy ma na temat utworu.

Obaj byli kolegami z drużyny w sezonie 1999 w McLarenie, aw tym konkretnym wyścigu Hakkinen startował z pole position, a za nim Coulthard.

Zaraz po starcie wyścigu Coulthard nawiązał kontakt z Hakkinenem, co wytrąciło go z równowagi i potencjalnie zrujnowało wszelkie szanse, jakie miał na wygranie wyścigu. Mimo sprzeciwu, z jakim musiał się zmierzyć na samym początku GP F1, udało mu się ukończyć na podium na P3, za swoim kolegą z zespołu. Tymczasem Eddie Irvine zarejestrował zwycięstwo dla Ferrari.

Mika Hakkinen dodał do tweeta, wspominając o wyścigu już w kolejnym sezonie, gdzie w końcu udało mu się odnieść zwycięstwo po starcie z pole position. Ponownie oznaczył Coultharda, ironicznie stwierdzając, że „tym razem zachowywał się i zajął drugie miejsce”.

Mika Hakkinen, David Coulthard (z McLarena) i Rubens Barrichello (z Ferrari) na podium GP Austrii 2000 F1 (napisy — Mark Thompson/ALLSPORT)
Mika Hakkinen, David Coulthard (z McLarena) i Rubens Barrichello (z Ferrari) na podium GP Austrii F1 2000 (napisy – Mark Thompson/ALLSPORT)

Mika Hakkinen przewiduje innego zwycięzcę niż Max Verstappen podczas GP Austrii 2023 F1

Sezon 2023 jest całkowicie zdominowany przez Red Bulla i Maxa Verstappena . Nie tylko wygrali do tej pory wszystkie osiem wyścigów sezonu, ale Verstappen zdołał wygrać sześć z nich. Biorąc pod uwagę, że GP Austrii jest domem dla Red Bulla, będą oni oczekiwać dalszej poprawy swoich wyników.

Jednak Mika Hakkinen przewiduje, że na tym torze sytuacja zespołu może wyglądać inaczej.

Biorąc pod uwagę warunki pogodowe, które mają panować w weekend, były kierowca z Finlandii uważa, że ​​wyniki RBR mogą być utrudnione. Uważa również, że jakiś inny kierowca lub zespół mógłby zasmakować swojego pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.

Uważa, że ​​skoro Mercedes ma obecnie znakomitą formę (zapowiadali jeszcze lepsze wyniki niż Kanada), zespół może walczyć o zwycięstwo z Fernando Alonso.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *