„Nie chcę cię słyszeć, pierdolony bi**”: Gilbert Arenas krytykuje Scottiego Pippina i Horace’a Granta za „No Bull Tour”
Była gwiazda NBA Gilbert Arenas nie jest fanem trasy „No Bull Tour” zapoczątkowanej przez byłych zawodników Chicago Bulls Scottiego Pippena, Horace’a Granta i Luca Longleya. Arenas w swoim programie „Gil’s Arena” wypowiadał się ostro na temat trzech byłych zawodników Bulls.
Pippen, Grant i Longley opowiedzą w swoim nowym programie o swojej wspólnej drodze do zdobywania tytułów. Trzej byli koledzy z drużyny zdobyli trzy tytuły mistrzowskie z Bulls, na czele którego stał Michael Jordan . Trasa zaprezentuje także odwrotną perspektywę, inną niż ta, którą przedstawiono w „Ostatnim tańcu” Netflixa.
Arenas nie jest jednak fanem tego, co rozpoczęło trio. Była gwiazda Washington Wizards nie uważa, że oferowanie im innej perspektywy ma sens, skoro zdobyli już razem trzy tytuły mistrzowskie.
Segment zaczyna się od 5:33 minuty wideo.
„Nie chcę was słuchać, skurwysyny, o tym, co ktoś wam powiedział lub zrobił, jeśli doprowadziło to do ringu” – powiedziała Arenas.
„Ponieważ nazywasz nas przegranymi, a my nie wiemy, jak wygrać. A wy wygralibyście, narzekanie na wygraną to zły sygnał.
Triu nie spodobało się to, jak zostali przedstawieni w dokumencie Netflix z 2020 roku. Wielu Pippena zdaje sobie sprawę, jak bardzo popsuły się jego stosunki z Jordanem. W swojej autobiografii „Unguarded” siedmiokrotny All-Star potępił znaczące uznanie przyznane jego byłemu koledze z drużyny. Według niego reszta zespołu nie została doceniona w filmie dokumentalnym.
Trasa byłych gwiazd Bulls rozpocznie się w Hobart w Australii. Trasa odwiedzi także takie miasta jak Melbourne i Sydney.
To nie pierwszy raz, kiedy Gilbert Arenas krytykuje trasę „No Bull Tour”
Gilbert Arenas pojawił się także niedawno w podcaście „Nightcap”, w którym występuje on sam i Chad „Ochocinco”Johnson, prowadzonym przez byłą gwiazdę NFL Shannon Sharpe. Arenas i Sharpe rozmawiali o trasie, którą rozpoczęło trio byłych zawodników Bulls.
Obaj byli sportowcy nie są fanami tego, co zaczęli. Dla nich jest to obraza dla tych, którzy nigdy nie zdobyli tytułu, mimo że są wielkim talentem wszechczasów. Komentarze Arenasa zaczynają się od 3:20.
„Nie chcę słyszeć tych bzdur, że żaden mistrz nie narzeka, że jest mistrzem…” – powiedziała Arenas. „Śmiejesz się z Charlesa Barkleya, śmiejesz się z Patricka Ewinga, a potem mówisz nam, że ci się to nie podobało? Był złym facetem? Był złym szefem? Co? NIE.”
Gilbert Arenas nigdy nie miał szansy na zdobycie tytułu w NBA. Jego najlepsze lata zostały przerwane z powodu kontuzji, a mimo to był jednym z najbardziej utalentowanych strażników swoich czasów.
Dodaj komentarz