„Nie zostało mi zbyt wiele czasu” – Alex Pereira przyznaje, że aspiracje bycia mistrzem trzech dywizji UFC są realne

„Nie zostało mi zbyt wiele czasu” – Alex Pereira przyznaje, że aspiracje bycia mistrzem trzech dywizji UFC są realne

Mistrz wagi półciężkiej UFC Alex Pereira wyróżnia się tym, że najszybciej zdobywa tytuły mistrzowskie w dwóch różnych kategoriach wagowych w UFC.

Pereira zdobył tytuł wagi średniej i półciężkiej w ciągu siedmiu walk, debiutując w 2021 r. i zapewniając sobie tytuł wagi półciężkiej w 2023 r. W wywiadzie dla The MMA Hour Ariel Helwani przesłuchiwał go na temat jego aspiracji do zdobycia trzeciego tytułu tytuł, mistrzostwo wagi ciężkiej.

„Poatan” szczerze tłumaczył, że jest po trzydziestce i że ma mało czasu. Jednak nie odrzucił całkowicie tej możliwości, biorąc pod uwagę, że na początku jego waga podczas chodzenia jest dość duża. Powiedział:

„Ma trzydzieści sześć [lat]. Skończy trzydzieści siedem lat. Nie zostało mu już zbyt wiele czasu. Uważa, że ​​wiele osób czasami próbuje zdobyć choćby jeden pas, ale nie udaje im się to. Zrobił dwa, więc nie ma wiele do osiągnięcia, co z pewnością nastąpi w najbliższej przyszłości. [Nikt nie przeszedł trzech [mistrzostw]!”

On dodał:

„Myślisz, że w ciągu najbliższych kilku lat jest to coś, czego chciałbyś spróbować?] Możliwe. Tak, to duży facet. Prawdopodobnie w tej chwili waży 230 [funtów] [lub] 235. Waga ciężka może 260, jeśli uda mu się wzrosnąć do 240-250, nie musi się zabijać, aby być wagą ciężką”.

Poniżej znajdziesz pełne komentarze Alexa Pereiry (14:34):

Jamahal Hill broni headlinera UFC 300 pomiędzy nim a Alexem Pereirą

Były mistrz wagi półciężkiej Jamahal Hill zmierzy się z Alexem Pereirą w pierwszej obronie tytułu tego ostatniego podczas nadchodzącej gali UFC 300.

Historyczny status UFC 300 nałożył na fanów wysokie oczekiwania co do promocji, a zapowiedź głównego wydarzenia nie została przyjęta idealnie. Hill odpisał na swoim kanale YouTube i przypomniał fanom, że w każdej walce na karcie głównej występuje mistrz lub były mistrz.

Powiedział:

„Reakcja na to była mieszana tu i ówdzie. Było wiele oburzenia, wiele rozczarowań i tym podobnych. Szczerze mówiąc, jest to dla mnie szalone, ponieważ w większości wiele z tych osób to ci sami ludzie, którzy przez większą część roku nazywali mnie beksą. Ale szaleństwem jest widzieć, jak można układać karty – główna karta dosłownie ma byłego mistrza lub mistrza w każdej pojedynczej walce.”

Hill bronił także prezydenta UFC Dany White’a i jego obietnic dostarczenia godnej karty.

Poniżej znajdziesz pełne komentarze Jamahala Hilla na temat jego pojedynku z Alexem Pereirą (20:34):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *