Donna Kelce twierdzi, że na Super Bowl nie podzieli się z Taylor Swift lożą VIP za „wielomilionową kwotę”
Super Bowl to zwykle wydarzenie gwiazd, a teraz dotyczy to także Donny Kelce. Dzięki dwóm synom NFL stała się gwiazdą samą w sobie, a wraz z przybyciem Taylor Swift drużyna Kansas City Chiefs ma kilka absolutnych supergwiazd, które będą jej kibicować.
Kelce będzie na meczu. Była tam w zeszłym roku, aby wspierać obojga swoich dzieci i chociaż tylko jedno z nich gra teraz w ważnym meczu, wróci na trybuny. Oczekuje się, że Swift również tam będzie. Oboje byli już razem w apartamencie wiele razy, ale tym razem może to nie być prawdą.
W TODAY Show Kelce ujawniła:
„Można zrozumieć, że pudełka w Vegas kosztują wiele milionów dolarów, więc mam wrażenie, że nie jestem w pudełku. Mam wrażenie, że jestem na trybunach. O ile wiem, jestem na stadionach tak jak wszyscy inni, bo to drogi Super Bowl.
Apartamenty na Super Bowl nie są tanie i tym razem wydają się nieco gorsze, ponieważ mecz odbywa się w Las Vegas. Być może mama Travisa Kelce’a będzie regularnie kibicować drużynie na trybunach.
Czy Taylor Swift będzie na Super Bowl z Donną Kelce?
Biorąc pod uwagę jej status supergwiazdy, oczekuje się, że Taylor Swift będzie w apartamencie. Trudno sobie wyobrazić ją siedzącą na zwykłych trybunach w otoczeniu ludzi. Jej zespół bezpieczeństwa nie doceniłby tego.
Wszystko zależy jednak od tego, czy uda jej się w ogóle dostać do Super Bowl. Z doniesień wynika, że planuje wyjazd, jest jednak pewna trudność: poprzedniego wieczoru będzie grać w Tokio. Lot powrotny do Vegas zajmie 13 godzin.
Kiedy Kansas City Chiefs zmierzą się z San Francisco 49ers, gdzieś tam będzie Donna Kelce. Jeśli gwiazdy się ułożą, może do niej dołączyć Szybki i uda jej się cofnąć w czasie.
Dodaj komentarz