„Nie zmienia mnie to ani nie wpływa na mnie”: James Harden nonszalancko odpowiada na nominację do NBA All-Star po zeszłorocznym złamanym sercu 

„Nie zmienia mnie to ani nie wpływa na mnie”: James Harden nonszalancko odpowiada na nominację do NBA All-Star po zeszłorocznym złamanym sercu 

Obrońca LA Clippers, James Harden, w zeszłym sezonie został odrzucony w wyścigu do All-Star, mimo że prowadził w lidze pod względem asyst, i nie będzie go obchodziło, że tym razem nie zostanie ponownie wybrany. Powiedział, że jego celem jest teraz bardziej skupienie się na pomocy swojej drużynie w przejściu całej drogi i zdobyciu tytułu.

Rezerwy All-Star zostaną ogłoszone w czwartek, tydzień po ogłoszeniu starterów. Rezerwy ustalane są na podstawie głosów trenerów ligi.

W zeszłym sezonie, grając dla Philadelphia 76ers jako najlepszy zawodnik w lidze pod względem asyst, James Harden nie otrzymał zgody na udział w All-Star Game , przerywając swoją passę 10 występów z rzędu.

Choć zlekceważony afrontem, „The Beard” powiedział, że odszedł od tego i tym razem po prostu nie zwracał na to zbyt dużej uwagi, skupiając się na większym celu.

Zapytany o to po środowym zwycięstwie nad Washington Wizards 125:109, Harden powiedział:

„Jeśli to się stanie, to się stanie. Jeśli nie, to nie ma to na mnie wpływu i nie ma na to wpływu. W zeszłym roku byłem liderem ligi pod względem asyst. Nie znam więc ani razu sytuacji, w której osoba prowadząca w lidze pod względem asyst nie była gwiazdą All-Star, zwłaszcza taką jak ja. Ale to jest to, co jest. Jakbym widział gorsze rzeczy, a teraz jestem tutaj i skupiam się na większym celu…”

Po początkowych trudnościach, gdy do składu dołączył James Harden, drużyna LA Clippers odmieniła sytuację i obecnie znajduje się wśród mocnych pretendentów na Zachodzie, mając obecnie bilans 31-15 i czwarte miejsce w tabeli konferencji.

34-letni Harden notuje 17,1 punktu, 8,6 asyst, 4,8 zbiórek i 1,2 asyst w 34,2 minuty.

W meczu przeciwko Wizards połączył siły z Kawhi Leonardem, a Clippers wycofali się z Waszyngtonu w drugiej połowie, wygrywając 125-109. Harden zakończył mecz z 25 punktami, dziewięcioma zbiórkami, pięcioma asystami, czterema blokami i dwoma przechwytami.

James Harden jest szczęśliwy tam, gdzie jest w Los Angeles Clippers

Niezależnie od tego, czy jest gwiazdą All-Star, czy nie, James Harden powiedział, że czuje się szczęśliwy i czuje się komfortowo grając w LA Clippers i nie miałby nic przeciwko zakończeniu kariery w tym zespole.

Jednokrotny MVP ligi przeniósł się w tym sezonie do Los Angeles, po półtora roku gry w Philadelphia 76ers. Po powolnym początku poczuł się komfortowo grając dla Clippers, co przełożyło się na wielki sukces zespołu.

Harden ma już za sobą 40 meczów w swojej podróży do Los Angeles Clippers i powiedział, że wierzy, że jego decyzja o dołączeniu do zespołu była tego warta i chce nadal współpracować z kolegami z drużyny, aby ich kampania zakończyła się sukcesem.

Za pośrednictwem ESPN powiedział:

„Pomyślałem to samo w zeszłym roku, w ostatnim zespole, w którym byłem. Dlatego dokonałem tych wszystkich poświęceń.

„Ale jestem tutaj, w domu. Mamy szansę. Chcę utrzymać trzon drużyny w całości przez kilka lat, a przez ostatnie kilka lat nie miałem takich możliwości. Wszystko idzie dobrze i jestem szczęśliwy.”

James Harden wraz z Kawhi Leonardem, Paulem Georgem i Russellem Westbrookiem stworzył potężny trzon drużyny LA Clippers , dzięki czemu zespół jest silnym pretendentem do Konferencji Zachodniej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *