Czy J. Cole zapoczątkował karierę Caleba Martina w NBA, gwiazdy Miami Heat? Analiza historii jego prób z Caronem Butlerem
Caleb Martin, który odegrał kluczową rolę w drużynie Miami Heat, niedawno wspominał trening, który odbył się późnym latem 2021 roku, i który zmienił bieg jego kariery. Specjalny trening z zespołem z Florydy zorganizował raper J. Cole, który wykorzystał swoje kontakty, aby pomóc byłemu Wolfpackowi ze stanu Nevada otworzyć sobie drzwi do przyłączenia się do organizacji.
J. Cole ma bliskie powiązania z asystentem trenera Heat Caronem Butlerem, który pomógł mu przyjrzeć się Martinowi. Ikona muzyki była świadoma talentów Martina już od czasów studenckich w 2014 roku. Pomimo przyzwoitej kariery w college’u, mierzący ponad metr osiemdziesiąt wzrostu napastnik nie został wybrany do draftu i po zwolnieniu go przez Charlotte Hornets w 2021 roku znalazł się bez drużyny NBA.
Dzięki rekomendacji J. Cole’a drużyna Heat zaprosiła Martina na walkę, podczas której zaprezentował swoje umiejętności, etykę pracy i wszechstronność. Następnie zespół podpisał z nim dwustronną umowę, która później przekształciła się w kontrakt.
„To wszystko, stary” – Martin o wysiłkach J.Cole’a, by znaleźć mu nową drużynę NBA. „Ma milion spraw na głowie. Mógłby robić milion rzeczy. Ale to tylko pokazuje, że jest większy niż koszykówka. To mój facet. Trzyma poziom w każdym meczu. Bije mnie tak, jak bije mnie moja rodzina.
Wartość Caleba Martina dla Miami Heat
Teraz, w swoim trzecim sezonie w Miami Heat, Caleb Martin nagrodził drużynę za obdarzenie go zaufaniem, co było widoczne podczas meczu Trzeci finał Konferencji Wschodniej NBA przeciwko Boston Celtics.
Po remisie 1:1 w serii Martin zdobył 18 punktów i trafił 4 z 7 poza linię trzech punktów. Jego występ był znaczący dla zespołu, który zapewnił sobie kluczową przewagę w serii 2-1, która pomogła im dotrzeć do finałów NBA.
Kiedy Martin wspominał mecz, w wyniku którego tego lata Heat zaoferowali mu dwuletni kontrakt za 13,5 miliona dolarów, przypomniał sobie, jak J. Cole był zachwycony swoim występem.
„Skakał w górę i w dół, stary. Był podekscytowany, jak wszyscy inni” – powiedział Martin (za pośrednictwem ESPN). „I nie chce z tego powodu żadnego rodzaju uwagi. Nie mówię, że mu się to nie podoba czy coś w tym stylu, ale to facet, który jest na uboczu.
W 19 meczach w tym sezonie Caleb Martin wystąpił w dziewięciu meczach i zapewnił drużynie 11,5 punktu, 5,1 zbiórki, 2,3 asysty i 1,3 trójpunktów na mecz.
Dodaj komentarz