Devin Haney twierdzi, że Ryan Garcia był „pijany jak skunk” podczas gorącej konferencji prasowej

Devin Haney twierdzi, że Ryan Garcia był „pijany jak skunk” podczas gorącej konferencji prasowej

Konferencja prasowa Devina Haneya i Ryana Garcii była szalona i mógł mieć ku temu powód.

Na początku tygodnia „The Dream” i „KingRy” spotkali się w Las Vegas, aby promować mecz bokserski, który odbędzie się 20 kwietnia. Obaj zmierzą się w Nowym Jorku, w DAZN, w jednej z największych walk roku. Nic więc dziwnego, że na konferencji prasowej obu panów zawrzało.

Garcia jak zwykle był zuchwały i podczas konferencji prasowej nawet stanął twarzą w twarz z Eddiem Hearnem. Obaj bokserzy zakończyli wieczór zaciekłą potyczką, podczas której trzeba było ich rozdzielić. Podczas pojedynku obaj zbliżyli się do siebie, co doprowadziło do nowego roszczenia Devina Haneya.

W niedawnym wywiadzie dla FightHubTV mistrz super wagi lekkiej ostro zaatakował Garcię. Haney stwierdził jednak również, że młody bokser również podczas konferencji prasowej był pijany. Zasugerował także, że nieprzygotowanie Garcii może skutkować zmianą terminu walki .

W wywiadzie Haney stwierdził (za pośrednictwem Boxing Social ):

„Ryan był na tej cholernej konferencji prasowej pijany jak skunks. Mam nadzieję, że uda mu się to zrobić przed 20 kwietnia i każę mu tego dnia się upić. Ryan próbuje przełożyć walkę na późniejszy termin w Las Vegas. Nie możemy tego zrobić. O czym on mówi?”

Sprawdź jego komentarze w poniższym filmie (0:10):

Obejrzyj zacięte starcie Devina Haneya i Ryana Garcii

Na wczorajszej konferencji prasowej Devin Haney oskarżył Ryana Garcię o upicie się na twarz.

Jak już wspomniano, obaj bokserzy zbliżyli się do siebie podczas prasy. Na zakończenie scrumu doszło do ostrej wymiany zdań, podczas której gwiazdy zamieniły się słowami.

Jednak twierdzenie Haneya o tym, że Garcia był pijany, nie powinno dziwić. Podczas finałowej pojedynku mistrz wagi super lekkiej oskarżył swojego kolejnego przeciwnika o upicie się na twarz.

Podczas konferencji prasowej Haney stwierdził:

„Zamierzam skopać ci tyłek. Pozwól mi powąchać twój oddech? Piłeś piwo? Piłeś? Czuję to w twoim oddechu.

Zuchwale gadający Garcia odpalił, że nie ma znaczenia, czy pił. Odpowiedział:

„Hej, zgadnij co? Wypiję piwo i cię wypierdolę. Założę się, że tak. Wiem, że chcesz, żebym to zrobił. Mam zamiar cię, kurwa, wybić”.

Sprawdź moment poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=null

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *