Detroit Pistons zaoferowało świadczenia zdrowotne żonie Monty’ego Williamsa, która walczy z rakiem piersi
Detroit Pistons dokonali ogromnego ruchu, podpisując kontrakt z Montym Williamsem jako nowym trenerem. Biorąc pod uwagę, że jego kontrakt już widzi go jako najlepiej zarabiającego trenera przed następnym sezonem, Pistons zapewnili Williamsowi więcej korzyści.
Odejście Williamsa z Suns nastąpiło po ich porażce z Denver Nuggets w pierwszej rundzie play-offów NBA 2023. Biorąc pod uwagę wpływ, jaki Williams wywarł na rozwój Suns, było oczywiste, że nie pozostanie długo bezrobotny.
Jednak krążyły plotki sugerujące, że Williams weźmie rok przerwy od coachingu ze względu na stan zdrowia jego żony. Podobno podczas play-offów u jego żony zdiagnozowano raka piersi. Na szczęście został on również wcześnie wykryty.
W świetle tego rozmowy między Pistons i Williamsem nabrały rozpędu dopiero wtedy, gdy Detroit udzieliło pomocy również żonie Williamsa . Według źródła Omari Sankofa II z Detroit Free Press:
„Pistons zawarli w umowie Williamsa dźwignie, które zapewnią podróże prywatnym odrzutowcem i świadczenia opieki zdrowotnej dla jego żony, a także pomoc w znalezieniu mieszkania i szkół dla jego dzieci, aby zmniejszyć wpływ przeprowadzki przez kraj, ponieważ jego rodzina nadal zajmuje się jej stan zdrowia”.
Monty Williams wspomniał, że złożenie takiej oferty przez kierownictwo Pistons było ogromną częścią zaakceptowania umowy za niego. Gdy Detroit rozszerzyło swoje wsparcie dla Williamsa i jego rodziny, trener i zespół już zaczęli tworzyć solidną kulturę pracy.
Monty Williams mógłby prosperować z Detroit Pistons
Detroit Pistons naprawdę mogliby zyskać na trenerze kalibru Monty’ego Williamsa. Biorąc pod uwagę, że Pistons to także młody zespół pełen talentów, Williams mógłby zrobić dla nich wiele wspaniałych rzeczy.
Williams zauważył pewne podobieństwa między młodym zespołem Pistons a zespołem Phoenix, którego trenował. Powiedział:
„Kiedy patrzę na talent, który mamy, jestem ostrożny, aby nie porównywać i nie umieszczać nazwisk na facetach, ponieważ nie chcę, aby myśleli, że muszą być konkretnym facetem. Chcę, żeby były najlepszą wersją siebie na swój wyjątkowy sposób”.
„Kiedy przybyłem do Phoenix, było kilka rzeczy, które były podobne. Nie próbuję tego powtórzyć. To było tam, to jest teraz i mamy szansę na przywrócenie”.
Prowadzeni przez młode gwiazdy Cade’a Cunninghama i Jadena Iveya Pistons mogą być zabawni do oglądania w następnym sezonie.
Dodaj komentarz