Dziewczyna Deshauna Watsona, Jilly Anais, okazuje miłość swojemu „szeptaczowi” po zwycięstwie Brownsa

Dziewczyna Deshauna Watsona, Jilly Anais, okazuje miłość swojemu „szeptaczowi” po zwycięstwie Brownsa

Deshaun Watson był w niedzielę bardzo szczęśliwym człowiekiem. Jego Cleveland Browns absolutnie dominowali nad nieszczęsnymi Arizona Cardinals, szczególnie w obronie, niszcząc debiutanta Claytona Tune’a siedmioma workami i dwoma przechwytami.

W międzyczasie były Houston Texan rzucił i zdobył dwa przyłożenia – po jednym do skrzydłowego Amari Cooper i ciasnego końca David Njoku. Po zwycięstwie 27-0 Watson świętował ze swoją dziewczyną, muzykką Jilly Anais, która w filmie na Instagramie nazwała go swoim największym „szefem”:

Deshaun Watson zabiera głos po powrocie na boisko

Zwycięstwo drużyny Clevelans Browns było szczególnie miłe, ponieważ oznaczało powrót Deshauna Watsona po kontuzji barku.

Bez niego zespół musiałby oprzeć się na debiutancie Dorjanie Thompsonie-Robinsonie w meczu z Baltimore Ravens, który zawstydził go trzema przechwytami i workami za sztukę w porażce 28-3 przed Dawg Pound.

W rezultacie porzucili go na rzecz głównego zastępcy PJ Walkera, który dał im przyzwoitą przewagę 2-1 przed triumfalnym powrotem ich głównego zawodnika.

Według Watsona na triumfalny powrót czekano od dawna, jak powiedział:

„To jest coś, do czego bardzo ciężko się przygotowywałem i trenowałem, aby wrócić do tego. Po prostu wyjść tam i grać swobodnie, móc być bardzo blisko siebie, po prostu wyjść tam, rywalizować i dobrze się bawić z kolegami z drużyny, i to właśnie przyniósł dzisiejszy dzień.

Trener Kevin Stefański był pełen pochwał:

„Nie do wiary. Uważam, że miał kilka naprawdę dobrych momentów. Prowadził piłkę, kiedy potrzebował (i) wykonywał akcje, więc byłem z niego naprawdę zadowolony.

„Wkurzeni” Browns Deshauna Watsona szukający zemsty na Ravens

Kolejne zadanie dla drużyny Browns Deshauna Watsona nie jest łatwe: rewanż z Ravens, tym razem w Baltimore. Linebacker Roquan Smith ma ostrzeżenie dla Dawg Pound:

„Nie dajcie się zwieść; to nasz dom. Musimy go bronić wszelkimi niezbędnymi środkami. Mamy najeźdźców przybywających do miasta, więc co zamierzasz zrobić?

„Ci goście przyjdą tutaj wkurzeni i słusznie po ostatnim meczu. To nowa gra, nowy tydzień, ale jesteśmy podekscytowani wyzwaniem i nie możemy się doczekać, aż spojrzymy im w twarz, z podniesioną głową i wypiętą klatką piersiową.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​ich początkowy rozgrywający powinien już móc grać, co Stefański powiedział w poniedziałek:

– Tak, jest dobry.

Mecz zostanie wyemitowany w stacji Fox od godziny 13:00 czasu wschodniego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *