Demetrious Johnson był głęboko przekonany, że debiutancki koncert ONE w USA był hitem

Demetrious Johnson był głęboko przekonany, że debiutancki koncert ONE w USA był hitem

Demetrious Johnson zakończył historyczną noc dla ONE Championship w piątek, 5 maja.

Przed wyprzedaną publicznością w 1stBank Center w Broomfield w Kolorado, Johnson obronił mistrzostwo świata wagi muszej przeciwko Adriano Moraesowi w trzecim pojedynku.

Przebojowe wydarzenie główne było jednym z głównych punktów jednej z największych kart w historii promocji, ponieważ ONE w końcu zadebiutowało na ziemi w Stanach Zjednoczonych.

Po przegranej z Moraesem w pierwszym spotkaniu, Demetrious Johnson zdobył 26-funtowy pas dywizji po sensacyjnym nokaucie „Mikinho”. Chociaż ich trylogia mogła nie zakończyć się w podobny sposób, dorobek i umiejętności Johnsona, które pozwoliły odeprzeć Brazylijczyka, otrzymały same pochwały.

Oprócz „Mighty Mouse” na rachunku z 5 maja pojawiły się niektóre z największych nazwisk w promocji, takie jak Rodtang, Mikey Musumeci, Stamp Fairtex i Reinier de Ridder, które traktują amerykańskich fanów swoim światowej klasy arsenałem.

Ta noc była nie tylko ogromnym osobistym sukcesem dla DJ-a, ale miał on wielkie aspiracje związane z wydarzeniem i nie mógł się doczekać pokazania fanom z Ameryki Północnej, czym jest ONE.

Zastanawiając się nad swoim przekonującym zwycięstwem przez decyzję nad Moraesem w głównym turnieju, „Mighty Mouse” opowiedział o wszystkich aspektach imprezy podczas wywiadu z MMA Junkie.

Nie tylko był podekscytowany możliwością sprowadzenia ONE Championship do Stanów Zjednoczonych, ale także czuł się zaszczycony, mogąc być częścią wieczoru, który elektryzował publiczność od dzwonka do dzwonka.

„Myślę, że amerykańscy fani naprawdę cieszyli się z tego, co ONE Championship wniosło do stołu z tym wydarzeniem”. [od 3:05]

Obejrzyj cały wywiad poniżej:

Widzowie z Ameryki Północnej mogą ponownie obejrzeć całą kartę ONE Fight Night 10 , w tym główne wydarzenie pomiędzy Demetriousem Johnsonem a Adriano Moraesem, dzięki bezpłatnej powtórce w Prime Video.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *