Demetrious Johnson ujawnia blizny po bitwie po ciężkim zwycięstwie nad Adriano Moraesem
Mistrz świata wagi muszej ONE, Demetrious Johnson, z powodzeniem obronił swój tytuł podczas historycznego, pierwszego naziemnego wydarzenia ONE Championship w Stanach Zjednoczonych na początku tego miesiąca. Jednak później zataczał się po bliznach po bitwie.
Amerykański mistrz mieszanych sztuk walki pokonał jednogłośną decyzją brazylijskiego rywala Adriano Moraesa w walce o tytuł mistrza trylogii na ONE Fight Night 10 na Prime Video 5 maja w Denver w Kolorado.
Demetrious Johnson zdominował zawody, znajdując sposoby na utrzymanie przewagi przez cały czas i ograniczenie wszelkich postępów, które Adriano Moraes próbował zrobić na swojej drodze do zwycięstwa.
Ale chociaż był przekonujący w utrzymaniu tytułu, „Mighty Mouse” przyznał, że nie oszczędziły mu solidne ciosy „Mikinho”, których ból musiał znosić po walce.
Demetrious Johnson powiedział MMA Junkie w wywiadzie:
„Moje ciało nadal czuje się dobrze, nadal jestem obolały po walce, jak moje kolana w miejscu, w którym znajduje się obszar MCL, to jest trochę obolałe i tak dalej, moja prawa noga i lewa noga, moja lewa kostka jest trochę posiniaczona”.
Sprawdź poniższy wywiad:
Zwycięstwo było drugim z rzędu zwycięstwem Demetriousa Johnsona nad Adriano Moraesem, po nokaucie w czwartej rundzie (latające kolano), które wypracował w sierpniu, kiedy zdobył tytuł mistrza świata wagi muszej ONE.
Dało mu to również przewagę w ich JEDNYM bezpośrednim pojedynku, dwa zwycięstwa do jednego.
Adriano Moraes wygrał przez KO (kolano po ziemi) w drugiej rundzie pojedynku o tytuł w kwietniu 2021 roku.
Obaj zawodnicy nie wyrazili zainteresowania spotkaniem po raz czwarty, wierząc, że nadszedł czas, aby odeszli od rywalizacji.
ONE Fight Night 10 został rozegrany w wyprzedanym 1stBank Center w Denver. Jego powtórka jest dostępna za darmo za pośrednictwem Amazon Prime w Ameryce Północnej.
Dodaj komentarz