Darren Till reaguje na Iana Garry’ego, który twierdzi, że może być „za duży i za szybki”, aby wziąć udział w głównym turnieju w Irlandii
Były zawodnik UFC Darren Till wyśmiał przekonanie Iana Garry’ego, że jego szybko rosnąca siła gwiazdy może uniemożliwić mu wystąpienie jako headliner na gali UFC w Irlandii.
W latach 2013-2020 Conor McGregor umieścił Irlandię na mapie sportów walki w sposób, jakiego nikt się nie spodziewał. Teraz, gdy McGregor woli walczyć w Las Vegas, istnieje luka w walce wieczoru głównego, którą należy wypełnić, zanim UFC powróci do kraju zieleni, bieli i pomarańczy.
Garry był w ciągu ostatnich kilku lat największą irlandzką supergwiazdą UFC. Garry, posiadający obecnie rekord promocyjny 6-0, stoczył główną walkę w swoim rodzinnym kraju. Niestety wierzy, że jego gwiezdna moc może sprawić, że przegapi swoje życiowe marzenie.
Podczas dnia medialnego UFC 298 Garry odpowiedział tak, gdy zapytano go o potencjalne bycie zawodnikiem UFC, który wróci do Irlandii:
„Mam taką cholerną nadzieję, stary. Mam nadzieję, mówiłem to, mówiłem o tym. Boję się, że stanę się za duży, za szybki i już nigdy nie wrócą. Prawda jest taka, że w sobotę wieczorem wyjdę teraz i zakopuję Geoffa Neala w ziemi, czy to już przeszłość? Czy Ian Garry jest w tamtym momencie zbyt wielką gwiazdą, żeby wracać?”
Garry mówił dalej:
„Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało. Powiedziałem Danie [White’owi], powiedziałem Hunterowi [Campbellowi], powiedziałem wszystkim, że chcę być gościem, który sprowadzi UFC z powrotem do Irlandii. Czuję, że na to zasłużyłem, czuję, że na to zasłużyłem. Być może będziemy musieli zrobić jeszcze jeden lub dwa.”
Były zawodnik UFC Till tak powiedział, gdy komentarze Garry’ego zostały ponownie opublikowane na X:
„😂🤦🏻♂️”
Ian Garry planuje, aby Sean Strickland zapłacił za swoje wcześniejsze komentarze
Ian Garry spotkał się z krytyką i ostrymi reakcjami ze strony fanów i zawodników z różnych powodów. Choć odrzucił większość negatywnych komentarzy, Garry wyraził swoją złość wobec byłego mistrza UFC w wadze średniej Seana Stricklanda, który kilkakrotnie obraził żonę zawodnika wagi półśredniej .
Podczas dnia medialnego UFC 298 Garry tak powiedział o Stricklandzie:
„Moja żona została nazwana pedofilką przez Seana Stricklanda. Żadna kobieta nie zasługuje na to miano. Taka jest prawda. Mój syn – osoby, które śledzą Seana Stricklanda, na samym początku całej tej nienawiści skomentowali kilka moich zdjęć, mówiąc: „Czy ten dzieciak w ogóle jest jego?” Nigdy nie powinnam tego słyszeć. Te dwie rzeczy wpływają na mnie emocjonalnie i ja odzyskam swoje. Któregoś dnia wypierdolę Seana Stricklanda, a on nic nie będzie mógł na to poradzić”.
Zanim zacznie się martwić o Stricklanda lub walczyć w Irlandii, Garry ma sprawy do załatwienia w sobotę podczas głównej karty pay-per-view UFC 298. „The Future” zmierzy się z Geoffem Nealem, który ma rekord promocyjny 7-3 i udowodnił, że jest trudnym wyzwaniem dla każdego w wadze półśredniej.
Dodaj komentarz