Daniil Miedwiediew z zadowoleniem przyjmuje większe remisy w Madrycie i Rzymie, sugeruje, że przynoszą korzyści graczom takim jak Jan-Lennard Struff
Daniil Miedwiediew nie narzeka na wprowadzenie większych losowań na tegorocznych turniejach Madrid Open i Italian Open.
Miedwiediew jest obecnie w Rzymie, aby wziąć udział w trwającym turnieju Masters 1000. Na niedawnej konferencji prasowej numer 3 na świecie został poproszony o podzielenie się swoimi przemyśleniami na temat odrzucenia przez ATP oryginalnego formatu 64 graczy i wprowadzenia 96-osobowego głównego losowania w Madrycie i Rzymie od 2023 r., podobnego do tego w Indian Wells i Miami.
Miedwiediew przyznał, że nowy dwutygodniowy format stawia najlepszych graczy, takich jak on, w niekorzystnej sytuacji ze względu na dodatkową rundę.
„Powiedziałem to w Madrycie. Myślę, że daje to mniejszą przewagę najlepszym graczom. Im mniej masz meczów, tym łatwiej wygrać turniej. Dlatego dla czterech najlepszych graczy jest jeszcze łatwiej wygrać. Masz tylko cztery mecze. Myślę, że dla ósemki, top 16 graczy to niekorzystna sytuacja” – powiedział.
Daniil Miedwiediew stwierdził jednak, że popiera tę decyzję, biorąc pod uwagę szerszy obraz. Uważa, że nowy format pozwoli większej liczbie niżej notowanych graczy walczyć o tytuł.
„Osobiście podoba mi się. Myślę, że to dobre dla wszystkich graczy. Daje więcej możliwości graczom, ponieważ jest to większe losowanie” – powiedział.
Były światowy numer 1 poruszył sprawę Jana-Lennarda Struffa, który przeszedł do historii w zeszłym tygodniu podczas Madrid Open, stając się pierwszym szczęśliwym przegranym, który dotarł do finału Masters 1000. Struff następnie osiągnął najwyższy w karierze ranking na 28. miejscu na świecie.
Miedwiediew stwierdził, że Niemiec nie miałby nawet szans na udział w eliminacjach, gdyby w losowaniu było 64 zawodników.
— Struff, nie wiem, jakie było jego miejsce na liście akceptacji. Przy poprzednim losowaniu być może nie dostałby się w eliminacjach. To samo: im mniejszy remis, tym mniejsze szanse na emeryturę” – powiedział 27-latek. „Może nie dostałby się jako szczęśliwy przegrany, nie byłby w swoim pierwszym finale na 1000, nie byłby teraz w swoim najwyższym rankingu w swojej karierze”.
Daniił Miedwiediew, który sam przegrał w czwartej rundzie z kwalifikatorem i ewentualnym półfinalistą Asłanem Karacewem, powtórzył następnie, że zmiana jest korzystna dla zawodników i dobra dla tenisa.
„To więcej zalet dla wszystkich 200 najlepszych graczy. Myślę, że to świetne dla tenisa” – powiedział.
Daniil Miedwiediew w pogoni za swoim dziewiczym tytułem na kortach ziemnych podczas Italian Open 2023
Daniil Miedwiediew osiągnął jak dotąd fenomenalny sukces w swojej karierze. Rosjanin zebrał imponujące 19 tytułów zawodowych w 19 różnych turniejach, w tym US Open 2021.
W samym 2023 roku Miedwiediew wystąpił w pięciu kolejnych finałach i zdobył cztery tytuły, w tym Miami Open. Pomimo bogatego CV, 27-latkowi nie udało się zdobyć tytułu na korcie ziemnym.
Będzie miał nadzieję, że uda mu się dobrze wypaść na Italian Open, ponieważ chce wypełnić pustkę. Będąc trzecim rozstawionym, Daniił Miedwiediew otrzymał pożegnanie w rundzie otwarcia; rozpocznie swoją kampanię przeciwko zwycięzcy walki Emil Ruusuvuori vs Ugo Humbert w piątek, 12 maja.
Dodaj komentarz