Aktualizacja stanu zdrowia D’Angelo Russella: Czy Lakers rozpoczynający PG poradzą sobie z Pelicans? (9 lutego)
Status D’Angelo Russella to jeden z kluczowych tematów rozmów przed piątkowym meczem pomiędzy Los Angeles Lakers i New Orleans Pelicans. Rozgrywający Lakers opuścił czwartkowy mecz przeciwko Denver Nuggets z powodu kontuzji w ostatniej chwili. Russell pojawił się w raporcie dotyczącym kontuzji dopiero na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu.
Na początku budził wątpliwości, ale na krótko przed sesją został zdegradowany do „out”. Russell w 48 meczach notował średnio 17,3 punktu, 2,7 zbiórki i 6,7 asyst w podziałach 47/42/80. Po trudnym początku sezonu były All-Star NBA odzyskał siły i jest trzecim najlepszym zawodnikiem Los Angeles, za LeBronem Jamesem i Anthonym Davisem.
Bardzo go brakowało po porażce Lakersów z Nuggets 114:106. Ich passa bez zwycięstwa bez Russella wydłużyła się w tym roku do 0-4. Sztab trenerski zespołu i kibice mają nadzieję, że będzie gotowy na piątkowy mecz z dobrą passą New Orleans Pelicans.
Aktualizacja stanu zdrowia D’Angelo Russella: Czy Lakers będą dziś wieczorem pasować?
Lakers nie zaktualizowali oficjalnego raportu dotyczącego kontuzji. Jednakże D’Angelo Russella można traktować na co dzień, biorąc pod uwagę jego wątpliwy status w meczu przeciwko Nuggets. Trener Lakers Darvin Ham powiedział w czwartek reporterom, że w piątkowy wieczór zespół będzie miał większą jasność co do statusu „D’Lo”. Może to być decyzja podjęta w czasie gry.
Co się stało z D’Angelo Russellem?
Russell zmaga się z kontuzją lewego kolana. Wygląda na to, że były lotnik doznał kontuzji podczas podróży po Los Angeles, która zakończyła się w poniedziałek w Charlotte. W czwartek rano Russell nie ćwiczył. Darvin Ham ujawnił, że przechodzi rutynowy zabieg na kolanie.
Russell leżał później na parkiecie, ale na 30 minut przed sesją sędzia uznał go za wątpliwego. Pewne niedogodności, jakie pojawiły się w ostatniej chwili, mogły uniemożliwić mu założenie skafandra. Podczas meczu znajdował się na ławce rezerwowych.
Nieobecność kontuzji D’Angelo Russella skłania Lakers do zwrócenia się do Skylar Mays
Lakersom brakuje głębi na polu obrony. Mają trzech legalnych rozgrywających; D’Angelo Russella, Gabe’a Vincenta i Skylar Mays. Russell był głównym obrońcą, a Vincent to jego główna opcja rezerwowa.
Jednak były obrońca Miami Heat rozegrał w tym sezonie tylko pięć meczów. Po operacji mającej na celu rehabilitację po kontuzji kolana będzie pauzował jeszcze przez kilka tygodni .
Tymczasem Mays zawarł dwustronną umowę. Do zespołu dołączył w styczniu. Mays nie rozegrał jednak zbyt wiele czasu na boisku. Dla Lakers rozegrał sześć meczów, średnio 6,2 minuty.
Po tym, jak Max Christie doznał kontuzji w czwartkowym meczu przeciwko Nuggets , Ham wykorzystał Maysa w rotacji. Zagrał tylko siedem minut, ale były one kluczowe i dały Lakersom chwilę wytchnienia, gdy główni gracze w piłkę LeBron James i Austin Reaves odetchnęli w połowie drugiej połowy.
Mays prawdopodobnie będzie miał więcej minut braku czasu Russella. Udowodnił, że jest doskonałym defensorem, który potrafi dobrze uderzać piłką z 3 pozycji.
Dodaj komentarz