Dana White grzebał w torbie z Cédrikiem Doumbé? Odkrywamy straconą szansę UFC, gdy bilety na wydarzenie PFL wyprzedają się w niecałe pół godziny

Dana White grzebał w torbie z Cédrikiem Doumbé? Odkrywamy straconą szansę UFC, gdy bilety na wydarzenie PFL wyprzedają się w niecałe pół godziny

Eksperyment UFC z Cédricem Doumbé zakończył się, zanim tak naprawdę się zaczął.

Chociaż Francuz podpisał kontrakt z organizacją w 2022 roku, tak naprawdę nigdy nie walczył pod sztandarem UFC. Kilka nieprzewidzianych czynników sprawiło, że plany jego promocyjnego debiutu poszły na marne, a następnie trafił do PFL.

Teraz sensacja kickboxingu, która stała się mieszanym mistrzem sztuk walki, rozpaliła francuskie MMA. Był główną bohaterką zeszłorocznego PFL Europe 3, którego impreza odbyła się w Paryżu, a obecność Doumbé przyciągnęła na trybuny największe gwiazdy świata.

Już 7 marca będzie głównym bohaterem PFL Europe 1, a bilety zostały już wyprzedane. Pozostaje zatem pytanie. Kiedy powstaje oczywista supergwiazda, jak, dlaczego i gdzie Dana White i spółka. poszło źle?

Jak UFC straciło Cédrica Doumbé na rzecz PFL

Cédric Doumbé to były dwukrotny mistrz Glory w kickboxingu w wadze półśredniej. Nie ma przesady w jego umiejętnościach uderzania, ani nie ma przeceniania jego sejsmicznej siły nokautu. Do tej pory w swojej młodej karierze w MMA Francuz znokautował wszystkich pięciu przeciwników i żaden z nich nie uniknął drugiej rundy.

To olśniewający napastnik dysponujący odpowiednią kombinacją błysku, siły i techniki. UFC dostrzegło to w nim i starało się to wykorzystać, umieszczając go na gali UFC w Paryżu w 2022 r., której głównym bohaterem był jego kolega z Francji i była tymczasowa mistrzyni wagi ciężkiej UFC, Ciryl Gane.

Na tę imprezę zaplanowano Doumbé, który miał być jego promocyjnym debiutem na najwspanialszej scenie wszystkich mieszanych sztuk walki; oktagon UFC. Przeciwnikiem, który miał go powitać w świecie elitarnego MMA, był Darian Weeks.

Niestety, do ich walki nigdy nie doszło.

Francuska Federacja MMA podobno odmówiła nałożenia sankcji na tej podstawie, że zawodnik, który ma na koncie mniej niż 10 zawodowych walk MMA, nie może mieć więcej niż cztery walki różnicy z przeciwnikiem. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku Doumbé, stracił szansę na debiut przed swoimi francuskimi wiernymi.

Ponadto szaleństwa związane z badaniem MRI, które błędnie wykazały obecność krwi w mózgu. Według Doumbé był to główny powód niepowodzenia jego debiutu w UFC. Wkrótce potem został zwolniony z UFC, ale nadal podejmowano próby podpisania z nim nowego kontraktu.

Niestety UFC zrobiło Doumbé to samo, co robi wszystkim i rzuciło mu propozycję, którą Francuzowi zbyt łatwo było odrzucić. W końcu PFL podeszło mu do ucha, aby skusić ofertę nie do odrzucenia. Nie boi się rozbić banku dla potencjalnych gwiazd, PFL podpisał z nim kontrakt lukratywną dwuletnią umowę.

W ten sposób plany UFC dotyczące Doumbé stanęły w płomieniach. Odtąd jedyną nadzieją było to, że Francuz okaże się klapą kasową kosztem kieszeni rywala.

Tylko, że nie był.

Cédric Doumbé jest supergwiazdą

Kiedy Cédric Doumbé zadebiutował w PFL, nie mogło być lepiej.

Zénith Paris, miejsce gali PFL Europe 3, na której był głównym bohaterem, był w zasięgu jego ręki. Podszedł do SmartCage z białym materacem, na którym widniał duży czarny napis „Bonne Nuit Jordan”.

W języku angielskim oznacza to „Dobranoc, Jordanie” i było wymierzone w jego przeciwnika, Jordana Zébo, ostrzegając go przed nokautem, którego wkrótce doświadczy. Teatralny? Może. Ale było w tym więcej prawdy niż drwiny, a wynik był bardziej przesądzony, niż przewidywano.

Paryska publiczność powitała Doumbé rykiem aprobaty, który odbijał się echem z każdego zakątka, a on wkrótce poprowadził tłum skandowaniem. Wołał imię Zebo, a jego zwolennicy krzyczeli, że umrze, bo był barankiem prowadzonym na rzeź. Kiedy w końcu się pogodzili, było to elementarne.

Zébo rzucił telegraficznie wysokie kopnięcie, które złapał Doumbé. Mając wroga na jednej nodze i znajdującego się w najgorszej pozycji, aby przyjąć cios, Doumbé wkroczył i roztrzaskał mu podbródek potężnym lewym hakiem. Zébo stracił przytomność, zanim jeszcze uderzył w matę, gdzie leżał bez ruchu. Cała walka trwała tylko dziewięć sekund.

Tłum, w tym gwiazdy światowego futbolu, takie jak zdobywca Pucharu Świata w 2018 roku Kylian Mbappé, wybuchnął niedowierzaniem. Chociaż występy gwiazd są w UFC czymś powszechnym, jest to najważniejsza promocja MMA, synonim tego sportu. Z kolei PFL jest całkowitą niewiadomą w mediach głównego nurtu.

Dla Doumbé przyciągnięcie uwagi jednego z najsłynniejszych gwiazd i sportowców świata w Mbappé, który prawdopodobnie nie ma pojęcia o MMA i nigdy nie pojawił się na gali UFC w Paryżu wydarzenie wskazuje na jego gwiezdną moc. Jeśli jednak jego krytycy potrzebują bardziej przekonującego przekonania, jest teraz gotowy na występ w PFL Europe 1.

Występ zaplanowany na 7 marca w Accor Arena w Paryżu jest już wyprzedany, a wszystkie bilety zakupione w ciągu 20 minut. Naturalnie Doumbé jest głównym aktorem, który zmierzy się z innym niepokonanym zawodnikiem wagi półśredniej i Francuzem, Baissangourem Chamsoudinovem.

To, co UFC mogło mieć, pozwoliło wpaść w ręce rosnącego rywala, który jest obecnie właścicielem całego składu Bellatora. Biorąc pod uwagę, że Doumbé jest potencjalną twarzą PFL, nie wiadomo, jakie zagrożenie mogą stanowić w najbliższej przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *