Damian Lillard ma ciarki po obejrzeniu wirusowego wideo Jameisa Winstona energicznie wibrującego do hitu Ludacrisa
Damian Lillard był w szoku, kiedy zobaczył wideo, na którym rezerwowy rozgrywający New Orleans Saints, Jameis Winston, wibruje Ludacrisowi na stadionie Mercedes-Benz, gdy drużyna ta grała niedawno z Atlanta Falcons. Winston zyskał ogromną popularność po tym, jak widziano go rapującego teksty piosenek dla Dereka Carra. To wywołało śmiech gwiazdy Milwaukee Bucks, gdy udał się do X, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na temat zabawnego klipu, który wciąż krąży w mediach społecznościowych.
Lillard odpowiedziała na wideo reakcji Winstona ciągiem emoji.
Nie ma wątpliwości, że Jameis Winston to jeden z najzabawniejszych graczy NFL, a fakt, że wibrował zaraz po rzucie Carra przechwyt w poprzedniej grze może oznaczać, że próbował pocieszyć swojego kolegę z drużyny.
Niemniej jednak było to niezwykle zabawne zarówno dla świata sportu, jak i dla Lillarda, który wraz z resztą ligi cieszył się bardzo potrzebną przerwą w obliczu rozpoczęcia ćwierćfinału turniejów śródsezonowych NBA.
Damian Lillard i Bucks zmierzą się z NY Knicks w ćwierćfinale turnieju sezonowego NBA
Damian Lillard i Milwaukee Bucks z czterema zwycięstwami zajęli pierwsze miejsca w tabeli Grupy Wschodniej B i we wtorek zmierzą się z NY Knicks w ćwierćfinale turnieju śródsezonowego NBA.
Obie drużyny spotkały się na początku turnieju, a Bucks zwyciężyli 110-105 3 listopada. Jednak turniej namiotowy dał tej ostatniej kolejną szansę na pokonanie Milwaukee, gdy obie drużyny pojawią się na Forum Fiserv, wybuchną fajerwerki . Lillard podzielił się swoimi trzema groszami na temat nadchodzącego pojedynku:
„Musimy kontrolować piłkę. Jalen Brunson jest agresywny. Gra z dużą pewnością siebie i jest głową węża, więc musimy sobie z tym poradzić.
Bucks będą świadomi ofensywnego zagrożenia, jakie stwarza Brunson. W ostatnim starciu z Milwaukee napastnik zdobył solidne 45 punktów.
W Damianie Lillardzie i Giannisie Antetokounmpo mają dwóch wybuchowych graczy, którzy w pojedynkę mogą zmienić wynik gry.
Lillard będzie także świadomy, że Knicks znajdują się w pierwszej trójce defensywy i będą gotowi przeciwstawić się temu, co Bucks wnoszą do tabeli. Gospodarze również budzili wątpliwości w defensywie, a drużyna NY wyszła na prowadzenie z przewagą. Tylko czas pokaże, czy Damian Lillard będzie w stanie popchnąć Bucksów na wyższy poziom przeciwko potężnemu Knicks.
Dodaj komentarz