Kontrowersyjny mierzący 6 stóp i 8 cali były supergwiazda stoczy pierwszy mecz WWE od 16 lat na The Royal Rumble? Badanie możliwości
Royal Rumble odbędzie się za niecały miesiąc, a fani już spekulują, kto WWE może zaplanować jako niespodziankę dla mecz.
Chociaż w Internecie krąży kilka nazwisk, jedno mogło umknąć uwadze, odkąd w zeszłym miesiącu pojawił się na Monday Night RAW w niezapomnianym fragmencie za kulisami, gdzie wypowiedział swoje słynne hasło „To nie była moja wina”.
Nadal nie jest jasne, dlaczego Snitsky wrócił do segmentu Chelsea Green, ale mógł przebywać w mieście i negocjować powrót do firmę i zdecydował się włączyć do segmentu za kulisami.
Snitsky zwrócił się o jego zwolnienie w 2008 roku i od tego czasu wielokrotnie pojawiał się w programach Independent.
Snitsky nie postawił stopy na ringu WWE od prawie 16 lat, ale może się to zmienić na The Royal Rumble, jeśli będzie jednym z niespodziewanych uczestników pojedynku, ponieważ jest typem wielkiego człowieka, który mógłby przetestować kogoś takiego jak Bobby Lashley czy Omos .
Czy Snitsky mógłby rozpocząć feud z wieloma obecnymi gwiazdami WWE na The Royal Rumble?
Wiele byłych gwiazd powraca na ostatni mecz na The Royal Rumble, a potem już więcej się nie pojawia, ale Snitsky mógłby rozpocząć feud z kilkoma niewykorzystanymi gwiazdami, gdyby miał szansę.
Były gwiazdor był częścią najbardziej kontrowersyjnych historii podczas swoich występów na RAW i SmackDown i mógłby to wyłożyć na stół, gdyby pozwolono mu na feud z niektórymi dzisiejszymi gwiazdami.
Snitsky wnosi coś innego i biorąc pod uwagę wiedzę na temat biznesu aktorskiego, którą zdobył od czasu opuszczenia WWE, mógłby udzielić kilku rad niektórym wschodzącym talentom w NXT.
Czy sądzisz, że Snitsky byłby dobrym wyborem na mecz Royal Rumble? Podziel się swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz