Colby Covington przygląda się posiadłości gubernatora Florydy po karierze w UFC, mówi – „To byłoby moje największe marzenie”

Colby Covington przygląda się posiadłości gubernatora Florydy po karierze w UFC, mówi – „To byłoby moje największe marzenie”

Colby Covington podkreślił, że jest w pełni skoncentrowany na rozwoju swojej kariery w UFC i wyraził chęć zaangażowania się w politykę, gdy odłoży rękawiczki.

Covington nie popisał się swoją ostatnią walką o tytuł z mistrzem Leonem Edwardsem. To była jego trzecia szansa na zdobycie złota UFC i pojawiło się wiele pytań na temat jego nietypowo słabego występu w walce z „Rockym”. Spekuluje się, że 35-latek może już myśleć o przejściu na emeryturę.

Podczas niedawnego wystąpienia Covingtona w podcaście PBD gospodarz Patrick Bet David zapytał go, czy ma konkretny plan kariery po przejściu na emeryturę. Covington zapewnił, że nadal koncentruje się na karierze w UFC i myśl o przejściu na emeryturę jeszcze go nie poruszyła. Odrzucił także pomysł zostania trenerem lub członkiem zespołu transmitującego UFC, jak sugerował Davis. „Chaos” dodał:

„Jestem mądrzejszy. Potrafię używać umysłu i mam intelekt, który pozwala mi nawigować po wodach, aby dotrzeć tam, gdzie chcę w życiu. Ale nie myślałem o tym. Naprawdę chcę pewnego dnia zająć się polityką, bo chcę walczyć o to, w co wierzę. Chcę dostać się do Kongresu, może do Senatu, czy coś w tym rodzaju. Może zostanę gubernatorem Florydy. Bycie gubernatorem tego stanu byłoby moim największym marzeniem”.

Zobacz, jak Colby Covington omawia poniższy temat (1:00:15):

Colby Covington broni swoich komentarzy na temat zmarłego ojca Leona Edwardsa

W większości Colby Covington skutecznie stosował wojnę mentalną, aby wytrącić swoich przeciwników z gry. Podczas przemówienia na konferencji prasowej przed walką UFC 296 „Chaos” wygłosił bezczelny komentarz na temat zmarłego ojca mistrza Leona Edwardsa, który wyraźnie zirytował mistrza.

Ojciec Edwardsa był zamieszany w coś, co można nazwać wątpliwą działalnością i został zastrzelony kiedy „Rocky” miał 13 lat. Po pokonaniu Covingtona mistrz skrytykował go za przywoływanie nazwiska ojca dla rozrywki. Jednak Covington nie uważa, że ​​przekroczył granicę. Powiedział w podcaście PBD:

„Możesz sprawdzić publiczne rejestry dotyczące jego taty. I to nie moja wina, to on w pierwszej kolejności umieścił go w centrum uwagi i uczynił z niego sympatyczną postać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *