„Zarozumiały” Jarred Brooks przyjmuje antagonistyczną rolę: „Jestem tutaj, aby umieścić rozrywkę na pieprzonym piedestale”
JEDEN mistrz świata wagi słomkowej, Jarred Brooks, nie ma nic przeciwko byciu „piętą” i karmi się krytyką ze strony swoich przeciwników.
To nawet nie jest fasada ani postać, którą przybiera tylko dla kamery. „Bóg Małp” może mniej przejmować się tym, co o nim myślisz i po prostu chce zmiażdżyć każdego pretendenta stojącego na drodze do wielkości.
W szczerym wywiadzie dla South China Morning Post, Brooks udzielił pełnej przekleństw odpowiedzi tym, którzy nie doceniają jego szczerości:
„Nie obchodzi mnie, czy myślicie, że jestem zarozumiały. W tym momencie naprawdę mnie to nie obchodzi. Jestem tutaj, aby zarabiać pieniądze, jestem tutaj, aby robić pasy, i jestem tutaj, aby umieścić rozrywkę na jebanym piedestale.
Obejrzyj cały wywiad:
Do tej pory wszyscy wiemy, że Brooks maszeruje w rytm własnego bębna i awansował w kategorii 125 funtów na własnych warunkach .
Wyróżniający się Mash Fight Team zniszczył ulubieńców fanów Lito Adiwanga, Hirobę Minową, Bokanga Masunyane i wieloletniego zwierzchnika dywizji, Joshuę Pacio.
Rozdrażniony Brooks zrobił to z szerokim uśmiechem na twarzy.
Teraz chce upodobnić się do innej niezwykle popularnej supergwiazdy i być może dodać drugi tytuł mistrza świata ONE do swojej gabloty z trofeami.
W międzyczasie 30-latek zrezygnuje z 4-uncjowych rękawic, biorąc udział w pojedynku tylko w grapplingu z Mikeyem Musumeci o tytuł mistrza wagi muszej w co-main evencie ONE Fight Night 13: Allazov vs. Grigorian na Prime Video.
Spektakl składający się z dziewięciu walk zostanie wyemitowany 4 sierpnia na stadionie Lumpinee w Bangkoku. Abonenci Prime Video w Ameryce Północnej mogą bezpłatnie oglądać całą kartę na żywo w czasie największej oglądalności w USA.
Dodaj komentarz