Gwiazda WWE mówi, że CM Punk nie jest faworytem do zwycięstwa w męskim meczu Royal Rumble 2024 (wyłącznie)
Wielu fanów i ekspertów wrestlingu typuje, że CM Punk przetrwa 29 innych supergwiazd w meczu WWE Royal Rumble mężczyzn w 2024 roku. Bobby Lashley nie uważa jednak, że „Najlepszego na świecie” należy postrzegać jako wyraźnego faworyta do zwycięstwa w 30-osobowym konkursie.
CM Punk nie brał udziału w transmitowanym w telewizji meczu WWE od Royal Rumble w 2014 roku. Prawie 10 lat temu niedawno ponownie zatrudniona supergwiazda powróci na ring w meczu w 2024 roku. Lashley został również ogłoszony jako uczestnik.
„A więc wrócił. Biorąc to pod uwagę, myślę, że jest potencjalnym faworytem, ponieważ wszyscy wiedzą, że ma swoją historię i widoczne interakcje z publicznością. Więc myślę, że jest ulubieńcem. Nie sądzę, że jest faworytem. Myślę, że jest jednym z faworytów. Nie sądzę, że jest faworytem.” [1:57 – 2:23]
Lashley podzielił się także swoimi przemyśleniami na temat powrotu The Rocka, możliwego występu Hulka Hogana w Royal Rumble i nie tylko. Obejrzyj pełne komentarze The All Mighty w powyższym filmie.
Bobby Lashley oprócz CM Punka wymienia trzech innych faworytów
W chwili pisania tego tekstu potwierdzono, że tylko osiem gwiazd WWE będzie uczestnikami Men’s Royal Rumble 2024.
Bobby Lashley uważa, że fani również powinni uważnie obserwować jego samego oraz byłych zwycięzców Royal Rumble, Cody’ego Rhodesa i Drew McIntyre’a:
„Faworytem może być każdy. Wiesz, Cody, Drew, ja, mistrzowie świata, byli mistrzowie świata. Myślę, że każdy ma szansę awansować. Myślę, że najważniejszą i najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić, to sprawić, by była to niespodzianka.” [2:23 – 2:45]
Ogłoszono także, że na mecz wystąpią także Damian Priest, Gunther, Kofi Kingston i Shinsuke Nakamura.
Czy uważasz, że CM Punk wygra mecz Royal Rumble mężczyzn 2024? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.
WWE Royal Rumble 2024 będzie transmitowane na żywo w Sony Sports Ten 1 SD i HD, Sony Sports Ten 3 SD i HD, Sony Sports Ten 4 SD i HD w niedzielę, 28 stycznia, od 5:30 czasu wschodniego.
Dodaj komentarz