Atak kwasem Clapham: wszystko, co warto wiedzieć o incydencie w południowym Londynie, w wyniku którego 9 osób zostało rannych, w tym matka i dzieci
Dziewięć osób zostało rannych w Clapham po tym, jak mężczyzna rzekomo oblał kobietę i dwójkę jej dzieci „substancją żrącą” w ich samochodzie w dniu 31 stycznia 2024 r., co spowodowało, że służby ratunkowe pośpieszyły na Lessar Avenue, niedaleko Clapham Common, około godziny 7:25 po południu.
Zdjęcia zrobione na miejscu zbrodni pokazują srebrnego hatchbacka porzuconego na środku drogi z szeroko otwartymi drzwiami.
Policja oświadczyła, że używa wszelkich niezbędnych środków, w tym policyjnego helikoptera, w celu poszukiwania podejrzanego , który nadal przebywa na wolności. Według Sky News nadinspektor Alexander Castle powiedział:
„Korzystamy z zasobów całego Met, aby zatrzymać tę osobę i trwają prace nad ustaleniem, co doprowadziło do tego okropnego zdarzenia”.
Matka płakała, że nie widzi po oblaniu ją „żrącą substancją” w Clapham
Naoczni świadkowie, którzy byli obecni podczas zdarzenia w Clapham, opisali tę scenę jako przerażającą, twierdząc, że matka powtarzała: „Nie widzę, nie widzę”.
Według BBC małżeństwo mieszkające przy Lessar Avenue w Clapham pobiegło na ratunek, gdy usłyszało wołanie o pomoc i dźwięk uderzającego samochodu . Na zewnątrz zobaczyli mężczyznę, który wyciągał z samochodu jedno z dzieci, dziewczynkę w wieku około dwóch do trzech lat, i dwukrotnie uderzał ją o ziemię. W rozmowie ze Sky News naoczny świadek powiedział:
„To było straszne. Najpierw mężczyzna porwał swoje dziecko – dwu-, trzyletnią dziewczynkę z białego samochodu. Rzucił ją na podłogę – dwa razy! To była najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem. Następnie mężczyzna rzucił czymś w kobietę. Krzyczała: „Moje oczy! Moje oczy!'”
Naoczny świadek opisał usta matki jako „czarne” i stwierdził, że jej skóra „wyglądała na spaloną”. Chwycił butelkę wody i próbował zmyć substancję z twarzy kobiety.
Naoczny świadek zeznał także, że próbował gonić podejrzanego, jednak nie mógł za bardzo zajść, gdyż był w kapciach. Jego partnerka, na którą podczas udzielania pomocy ofiarom dostały się kropelki żrącej substancji , według doniesień opisała to jako „uczucie pieczenia”.
Według Guardiana na miejscu opatrzono łącznie dziewięć osób, w tym trzech funkcjonariuszy policji. Pięciu z nich przewieziono do głównego ośrodka urazowego, a trzech do lokalnego szpitala. Jedna osoba została zwolniona na miejscu, po tym jak odniosła lekkie obrażenia.
Policja nie ujawniła rozmiarów obrażeń, jakie odniosła matka i dwójka dzieci . Według The Guardian detektyw Castle powiedział, że prowadzone są ciągłe badania w celu ustalenia charakteru „substancji żrącej”.
Radni Clapham byli „całkowicie niedowierzani i zszokowani” tym incydentem
Według BBC News radni Clapham Alison Inglis-Jones i Ben Curtis wydali wspólne oświadczenie, w którym stwierdzają, że oni i szersza społeczność Clapham są „całkowicie niedowierzani i zszokowani” tym, co się stało.
Posłanka Partii Pracy z okręgu Streatham Bell Ribeiro-Addy napisała w poście w mediach społecznościowych, że „była bardzo zaniepokojona doniesieniami o ataku kwasem”.
Na razie nie dokonano żadnego aresztowania. Policja oświadczyła, że tak szybko, jak to możliwe, poinformuje opinię publiczną o stanie ofiar.
Dodaj komentarz