Emerytura Chrisa Curtisa: Ile razy „Action Man” odchodził na emeryturę, zanim wrócił do sportu?
Chris Curtis trzykrotnie ogłaszał odejście z zawodowego MMA przed debiutem w UFC.
Podróż zawodnika MMA nie przypomina żadnego innego sportu. Od walk w hotelowych lobby po parkingi – osoby chcące dostać się do UFC lub innych ważnych awansów muszą setki razy pokonać przeciwności losu, zanim rozpoczną stabilną karierę.
W rezultacie tysiące zawodników na całym świecie odchodzi na emeryturę, zanim dotrą do wielkiego show.
W czerwcu 2018 roku Curtis walczył w Dana White’s Contender Series przeciwko Seanowi Lally’emu. „Action Man” zapewnił sobie zwycięstwo przez nokaut w trzeciej rundzie przez hak, ale standardy dla sygnatariuszy DWCS były znacznie wyższe, co doprowadziło do tego, że nie dostał kontraktu z UFC.
Curtis początkowo powiedział swojemu zespołowi, że odchodzi za kulisami, zanim siedem miesięcy później wróci do akcji. W listopadzie 2019 roku mieszkaniec Las Vegas walczył i przegrał dwukrotnie w ciągu jednego wieczoru zawodów PFL z powodu dziwacznej choroby innego zawodnika. Po raz kolejny przed powrotem zdecydował się ogłosić odejście na emeryturę.
W listopadzie 2021 roku zaangażowanie Curtisa w MMA opłaciło się, kiedy zadebiutował w UFC, znokautując Phila Hawesa w pierwszej rundzie. Od tego czasu „The Action Man” ustanowił rekord promocyjny 4-2 (jedna walka bez walki), w tym pretendent do walki roku 2023 przeciwko Kelvinowi Gastelumowi.
Z kim Chris Curtis walczy na UFC 297?
Chris Curtis nie osiągnął takich wyników, jakich oczekiwał w swoich dwóch ostatnich walkach – przegranej przez jednogłośną decyzję z Kelvinem Gastelumem i no-contest z Nassourdine Imavovem. Wygląda na to, że 36-latek rozpocznie rok 2024 w dobrym stylu.
W sobotę, 20 stycznia Curtis powróci do Oktagonu podczas głównej karty UFC 297 pay-per-view. „The Action Man” stanął przeciwko Marcowi-Andre Barriaultowi, niedocenianemu zawodnikowi wagi średniej z passą dwóch zwycięstw z rzędu.
Dzięki zwycięstwu nad Barriault Curtis może awansować w rankingu do 185 funtów, gdzie obecnie zajmuje 14. miejsce.
Dodaj komentarz