Gwiazda Chiefs, Travis Kelce, opowiada fanom o „dzikim” doświadczeniu randkowania z Taylor Swift
Można sobie tylko wyobrazić, jak to jest spotykać się z Taylor Swift, jedną z najsłynniejszych obecnie osób na świecie, ale Travis Kelce nie musi tego sobie wyobrażać. Sam w sobie niezwykle sławny sportowiec, mimo że ma dość „dzikie” doświadczenia w tym związku.
Bez wątpienia była to zmiana dla Kelce’a, który był bez wątpienia bardziej znaną osobą we wszystkich swoich poprzednich związkach. Młody fan miał okazję zapytać Kelce, jak to jest spotykać się z gwiazdą popu.
Kelce powiedział:
„Człowieku, powiem ci coś, to szalone przeżycie, ale cieszę się nim i kocham każdą jego cząstkę”.
Kelce uśmiechał się w odpowiedzi; jego szczęście, że zapytano go o coś związanego z Swiftem, było wyczuwalne. Wiele pytań, które zadawali mu reporterzy i fani, dotyczyło jego związku.
Travis Kelce promuje nowy album Taylor Swift
Travis Kelce udał się w niedzielę do Las Vegas na Super Bowl, więc nie mógł obejrzeć na żywo gali Grammy. Taylor Swift zgarnęła do domu kilka nagród, w tym niespodziewaną nagrodę za Album Roku za „Midnights”. Było to jej czwarte zwycięstwo w tej kategorii.
Najważniejszą wiadomością wieczoru było ogłoszenie wydania jedenastego studyjnego albumu „The Tortured Poets Department”. Świat był w szoku, a Kelce został o to zapytany.
Za pośrednictwem Billboardu powiedział, że rzucił okiem i jest zachwycony muzyką:
„Słyszałem coś takiego i jest to niewiarygodne. Nie mogę się doczekać, aż wstrząśnie światem, kiedy w końcu on upadnie”.
On dodał:
„Ona jest niewiarygodna, sama pisze na nowo podręczniki historii. Powiedziałem jej: „Będę musiał dotrzymać swojej części umowy i przywieźć do domu trochę sprzętu”.
Kelce spróbuje dorównać niedawnemu sukcesowi swojej dziewczyny zwycięstwem nad San Francisco 49ers w najbliższy weekend w Super Bowl. Nowy album Swift ukaże się po zakończeniu sezonu w kwietniu.
Dodaj komentarz