Chatri Sityodtong mówi, że Kade Ruotolo kontra Tommy Langaker pokazali najwyższy poziom grapplingu przez poddanie
Kade Ruotolo i Tommy Langaker to dwaj artyści brazylijskiego jiu-jitsu, którzy po prostu nie są w stanie rozegrać meczu w wolnym tempie.
Tak było w przypadku, gdy obaj walczyli w emocjonującym pojedynku na ONE Fight Night 11, a Ruotolo ostatecznie zachował tytuł mistrza świata w grapplingu wagi lekkiej ONE na początku tego miesiąca.
Chociaż mecz nie zakończył się poddaniem, dyrektor generalny ONE Championship, Chatri Sityodtong, powiedział, że Ruotolo i Langaker pokazali absolutnie najlepsze, jak może wyglądać walka przez poddanie.
Sityodtong zwrócił uwagę, że ani Ruotolo, ani Langaker nie próbowali zwlekać i po prostu czekać, aż zegar się skończy. Zamiast tego dwaj grapplerzy nadal zwiększali tempo i próbowali zabezpieczyć to najważniejsze poddanie bębna.
W wywiadzie dla South China Morning Post Sityodtong powiedział:
„Kade był oczywiście bardziej agresywny w swoich próbach poddania się, próbach podania, inicjowaniu akcji i tak dalej. Tommy wykonał fenomenalną robotę i niczego mu nie odbierał. Obaj mieli, jak sądzę, kilka chwytów lub prawie chwytów, a tempo było bardzo, bardzo wysokie.
On dodał:
„Więc to, co tam zobaczyliście, to zmagania z poddaniem na bardzo, bardzo najwyższym poziomie na świecie. Bardzo techniczny. Obaj sportowcy dotarli do mety, przyjechali po zwycięstwo. Nikt nie zwlekał”.
Ruotolo i Langaker byli agresywni od pierwszego gongu, a norweski pretendent został pierwszym złapanym przez poddanie w walce, kiedy zapewnił sobie ciasny hak piętą.
Po ucieczce z uścisku Ruotolo wrócił do pchania akcji i zdołał odizolować lewą nogę Langakera, aby wykonać blokadę Estima, aby wyrównać złapanie poddań na 1-1.
Ostatecznie ogólna agresywność Ruotolo okazała się decydującym czynnikiem w uzyskaniu jednogłośnej decyzji.
Obejrzyj cały wywiad Sityodtonga poniżej:
Dodaj komentarz