Carlos Sainz nie jest pewien konkurencyjności Ferrari F1 w nadchodzącym GP Austrii
Kierowca Ferrari, Carlos Sainz, nie jest do końca pewien, czy zespół będzie w stanie powtórzyć osiągi z GP Kanady w GP Austrii w przyszłym tygodniu.
Pomimo słabych kwalifikacji w sobotę w zeszłym tygodniu, Ferrari skutecznie odbiło się, gdy Charles Leclerc i Carlos Sainz zajęli 4. i 5. miejsce po starcie odpowiednio z 10. i 11. miejsca, dzięki strategii jednego postoju.
Wielu uważa, że gdyby nie startowali tak daleko z przodu, mogliby rzucić wyzwanie Maxowi Verstappenowi o zwycięstwo w wyścigu.
Jednak przed GP Austrii, zgodnie z RacingNews365, Carlos Sainz powiedział:
„Nasze tempo w Austrii będzie w dużej mierze zależeć od charakterystyki toru, nasze tempo bardzo się od tego różni. Widzimy miejsca takie jak Monako czy Kanada, w których jesteśmy silniejsi niż miejsca z szybszymi zakrętami, jak Barcelona, gdzie mamy trochę większe problemy, więc myślę, że zobaczymy różnice w naszej konkurencyjności.
On dodał:
„Wiedziałem, że Barcelona nie jest dla nas dobrym torem i że Kanada będzie lepsza. W piątkowym tempie potwierdzono, że na torach z niższą degradacją i wolniejszymi zakrętami jesteśmy silniejsi, co oznaczało, że mogliśmy pokazać nieco więcej naszego prawdziwego tempa [w wyścigu]”.
Carlos Sainz analizuje swoje wyniki w GP Kanady
Po ukończeniu P5 Carlos Sainz wspomniał, że był to pozytywny wyścig dla włoskiego zespołu, ponieważ obaj kierowcy ukończyli wyścig w pierwszej piątce.
Według F1.com powiedział:
„Dzisiejszy wyścig był pozytywny. Byliśmy w stanie cały czas naciskać i odzyskać siły po trudnych kwalifikacjach. Podjęliśmy właściwe decyzje strategiczne i mieliśmy dobre tempo, zwłaszcza na średnich oponach. Samochód spisywał się dobrze i mogliśmy trochę więcej naciskać, a także znacznie wydłużyć pierwszy przejazd, więc jestem z tego zadowolony. Robimy postępy we właściwym kierunku i musimy kontynuować dobrą pracę”.
Szef zespołu, Frederic Vasseur, pochwalił występy obu kierowców w wyścigu, dodając:
„To był dla nas dobry wyścig, który potwierdził, że pracujemy we właściwym kierunku. Po wczorajszych słabych kwalifikacjach ponownie odkryliśmy tempo wyścigowe, które widzieliśmy w piątek, dzięki dobrej strategii, która wyciągnęła nas z ruchu, dzięki czemu Charles i Carlos mieli pewność, że mogą naciskać przez cały wyścig. Warto zauważyć, że w drugiej połowie nasi kierowcy dorównywali czasami okrążeń pierwszej trójce. Robimy postępy z wyścigu na wyścig.”
Fascynujące będzie zobaczyć, czy Ferrari może walczyć o podium i wygrać wyścig w Austrii w przyszłym tygodniu.
Dodaj komentarz