Carlos Alcaraz: Moim marzeniem jest zostać jednym z najlepszych tenisistów w historii
Carlos Alcaraz po raz kolejny jasno dał do zrozumienia, że jego największym marzeniem jest zostać jednym z najlepszych tenisistów w historii tego sportu.
Hiszpański młodzieniec skończy 20 lat w piątek, 5 maja, a swój ostatni mecz jako nastolatek rozegrał w środę, 3 maja. Po przegranej 2:5 w drugim secie, Alcaraz wygrał pięć meczów z rzędu, pokonując Rosjankę Karen Khachanov. 6:4, 7:5 w ćwierćfinale Madrid Open 2023. Alcaraz dąży do czwartego trofeum Masters 1000 i czwartego tytułu singlowego w tym sezonie.
Światowy numer 2 zdobył już tytuł Wielkiego Szlema podczas US Open 2022, dzięki czemu został także najmłodszym mężczyzną, który osiągnął pierwsze miejsce w rankingu.
Po szturmie do półfinału w Madrycie, zapytany o swoje wieloletnie marzenie w tenisie, Alcaraz stwierdził, że chce zostać jednym z największych graczy. Zdaje sobie sprawę, że jego marzenie będzie wymagało ogromnego wysiłku i jest gotów do tego dążyć.
„Moim marzeniem w tenisie jest teraz zostać jednym z najlepszych tenisistów w historii” – powiedział Alcaraz. „Wiem, że to wielkie marzenie, prawdopodobnie [to] jest zbyt duże. Ale w tym świecie musisz marzyć na wielką skalę i musisz też myśleć na wielką skalę. Chcę być częścią najlepszych tenisistów w historii i będę na to pracował.
Alcaraz rozegrał 150 meczów na trasie i ma rekord 117-33. Jego 78 procent zwycięstw po 150 meczach jest lepsze niż niektóre z najbardziej szanowanych nazwisk w tenisie, takich jak Pete Sampras (77,4%), Boris Becker (76,9%), Andre Agassi (76%), Arthur Ashe (75,4% ) , i Andy’ego Murraya (75,2%).
Carlos Alcaraz cytuje późnego Kobe Bryanta o „porażce w sporcie”
Po meczu z Karen Khachanov podczas turnieju Madrid Open 2023 Carlos Alcaraz został zapytany, co myśli o porażce w sporcie .
Hiszpan przypomniał słowa nieżyjącej już legendy koszykówki Kobe Bryanta.
„W sporcie nie ma porażek” – powiedział Hiszpan. Jak powiedział kiedyś Kobe Bryant, wszystko zależy od ciebie i od tego, jak zniesiesz porażkę. Traktuję to jako sposób na kontynuację nauki. Powiedział: jeśli ci się nie uda w poniedziałek, spróbujesz we wtorek, a jeśli ci się nie uda we wtorek, spróbuj w środę”.
„Nie musisz przestawać robić małych kroków do przodu, ale na pewno upadniesz. Ważne jest, jak zniesiesz ten upadek i jak wstaniesz silniejszy. Porażki nie należy traktować jako czegoś złego, ale raczej jako coś pozytywnego, co pozwala na dalsze doskonalenie i naukę” – dodał Alcaraz.
W piątkowym półfinale w Madrycie Carlos Alcaraz zmierzy się z rozstawionym z numerem 17 Borną Coriciem.
Dodaj komentarz