Czy możesz eksfilować snajpera Shillelagh w COD DMZ? – odpowiedział

Czy możesz eksfilować snajpera Shillelagh w COD DMZ? – odpowiedział

Sezon 2 Reloaded obiecywał dodanie nowego karabinu wyborowego w Call of Duty: Warzone 2 i trybu DMZ, ale nie spodziewaliśmy się nowego snajpera z jednym strzałem. Shillelagh Sniper stał się dostępny w ramach wydarzenia Dnia Świętego Patryka i bez wątpienia niektórzy gracze będą chcieli go wydobyć dla siebie.

Do tej pory każdą broń dodaną do Call of Duty: Modern Warfare 2 i Warzone 2 można było wyeksportować w trybie DMZ. Jednak nie widzieliśmy żadnej broni eventowej takiej jak ta. Aby zaoszczędzić ci trochę czasu lub pobudzić twoje następne rozmieszczenie, w tym przewodniku omówimy, czy możesz wyjechać z Shillelagh Sniper, czy nie.

COD DMZ – Czy możesz wydobyć snajpera Shillelagh

Każdy tryb zawierający mapę Al Mazrah będzie miał dostęp do wydarzenia Dnia Świętego Patryka i tęczy, która pojawia się w grze. Oznacza to, że możesz podążać za końcem tęczy w trybie DMZ, a kiedy dotrzesz do końca, powita Cię stos skrzynek z łupami o tematyce wydarzenia.

Te skrzynie zawierają mnóstwo łupów, takich jak gotówka, broń i serie zabójstw. To, czego naprawdę chcemy, to Shillelagh Sniper, i to również można znaleźć w tych pudełkach. Ale być może będziesz musiał wykorzystać go jak najlepiej, póki możesz. Na razie wygląda na to, że nie możesz usunąć prawdziwego Shillelagh Sniper ze strefy zdemilitaryzowanej. Zamiast tego trzymasz standardowy Victus XMR, gdy wrócisz do lobby.

Chociaż jest to rozczarowujące, jest również niesamowicie potężne i może powodować poważne problemy, jeśli gracze uzupełnią swój zapas snajperem jednorazowym. Teoretycznie mogliby nadal używać tej broni długo po zakończeniu wydarzenia lub poprosić innych graczy, aby ją podnieśli. Więc po prostu baw się nim w Warzone 2 lub DMZ, podczas gdy wydarzenie jest tutaj.

I to wszystko. Aby uzyskać więcej informacji na temat tytułu Call of Duty, przejdź do naszej dedykowanej sekcji Modern Warfare 2, pełnej przewodników, wiadomości, aktualizacji i nie tylko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *