Caleb Williams odrzuca pomysł wycofania Johna Elwaya i odrzucenia Bears w drafcie do NFL 2024: „Nie forsuję żadnego planu”
Caleb Williams potwierdził, że choć mógłby naśladować karierę kogoś takiego jak John Elway, nie chce zaczynać jej w ten sam sposób. Rozgrywający Hall of Fame całą karierę grał w drużynie Denver Broncos.
Jednak zaczęło się zupełnie inaczej, kiedy Balitmore Colts chcieli go jako pierwszego wybrać w drafcie. Ponieważ franczyza miała reputację źle zarządzanej, John Elway odmówił gry dla niej, mówiąc nawet, że wolałby kontynuować karierę baseballową niż grać dla nich.
Chicago Bears , którzy w tym roku wybrali pierwszy wybór w drafcie, mają reputację cmentarza rozgrywających. Jeśli powołają Caleba Williamsa i odejdą od Justina Fieldsa , to samo uczucie może się wzmocnić. Nie powstrzymuje to jednak rozgrywającego USC przed ich wykluczeniem.
Zamiast tego powiedział w wywiadzie dla Pete’a Thamela:
„Jeśli zostanę wybrany przez Bears, będę podekscytowany. Jeśli wymienią wybór i zostanę wybrany przez kogoś innego, będę równie podekscytowany. Jeśli mowa o Chicago, to mają utalentowaną drużynę, utalentowany atak i obronę. Myślę, że każdy, kto znalazłby się w takiej sytuacji, byłby podekscytowany.
Caleb Williams nie chce określić preferencji drużyny, nawet gdy w zawoalowany sposób atakuje Bears QB Justin Fields
Caleb Williams nie tylko nie wykluczył gry dla Bears, ale otwarcie dał do zrozumienia, że jest pewien, że może być aktualnym źródłem informacji na temat Justina Fieldsa. W poprzedniej sekcji, analizując swoje komentarze, stwierdził, że jego zdaniem Chicago ma utalentowaną drużynę zarówno w ataku, jak i obronie.
Oznacza to, że mówi fanom, że w obecnym składzie Bears poprowadziłby ich do natychmiastowego sukcesu. Mając jednak na uwadze, że ludzie mogą interpretować jego wypowiedzi w taki sam sposób, jak my, chciał podkreślić:
„Nie forsuję żadnego programu. Ostatecznie do Niedźwiedzi należy ostatnie słowo. Niezależnie od tego, jak się czuję, nie forsuję planu w stylu: „Tak, chcę jechać”. Albo nie, nie chcę jechać. Jestem podekscytowany tym, co nadejdzie.”
Ostatecznie Caleb Williams ma nadzieję, że pewnego dnia on także znajdzie się w Hall of Fame jak John Elway. Nie jest jednak skłonny odrzucić żadnej drużyny i jest podekscytowany perspektywą gry dla Bears. Czy to się sprawdzi, czy nie, okaże się później.
Dodaj komentarz