„Bulls**t, spójrz na pieprzoną powtórkę”: rzekomy wyciek nagrania audio pokazuje, jak LeBron James stanowczo nie zgadza się z sędziami w sprawie kontrowersyjnej rozmowy
Czy to dwójka, czy trójka? Kosz sprzęgła LeBrona Jamesa, który zadecydował o sobotnim meczu pomiędzy LA Lakers a Minnesota Timberwolves, pozostaje gorącym tematem nawet teraz, gdy wszyscy przygotowują się do świętowania nowego roku.
„LegendZ” na X (dawniej Twitter) odszyfrował już filmy z konfrontacjami, takimi jak bitwa o piłkę meczową pomiędzy Milwaukee Bucks a drużyną Indiana Pacers. Profesjonalny czytnik z ruchu warg pokazał kolejny film z rozmową w grze, tym razem pomiędzy Jamesem a sędzią Tonym Brothersem.
Do konfrontacji doszło, gdy Brothers i reszta sędziowskiej załogi konsultowali się z NBA Replay Center w sprawie kosza sprzęgła LeBrona Jamesa, który początkowo uznali za długą dwójkę.
Po zapoznaniu się ze sztuką Brothers ogłosili, że podtrzymają swoją decyzję, a James otrzymał tylko dwa punkty.
„Orzeczenie na parkiecie jest prawomocne: rzut za dwa punkty z gry” – powiedział Brothers.
Orzeczenie to nie spodobało się Jamesowi, który upierał się w rozmowie z Brothers, że jego prawa stopa znajduje się poza linią rzutów za trzy punkty.
„Patrz, patrz!” – powiedział James.
Bracia odpowiedzieli:
„To rzut z gry za dwa punkty. Tak orzekło centrum powtórek, nie ja.
James, wciąż wściekły, rzekomo powiedział:
„To bzdury, spójrz na pieprzoną powtórkę. Spójrz na to gówno.
Apel Jamesa pozostał bez echa, gdy orzeczenie uprawomocniło się, a Timberwolves uciekli.
LeBron James nadal upiera się, że w „grach urodzinowych” strzelił ze sprzęgła nr 3
„King James” spędzał wieczór dla Los Angeles Lakers z okazji swoich 39. urodzin w Minneapolis.
Pomimo choroby innej niż COVID-19 James, który zaczynał na pozycji rozgrywającego, zdobył 26 punktów, trafiając 10 z 21 celnych strzałów, trzy zbiórki, sześć asyst, trzy przechwyty i jeden blok. Jednak jego kosz sprzęgłowy na 3,3 sekundy przed końcem zadecydował o wyniku i ostatecznie stał się kontrowersyjny.
Gdy strzał był definitywny jako dwójka, LA Lakers musieli sfaulować Anthony’ego Edwardsa, który rozdzielił swoje rzuty wolne i dał drużynie Minnesota Timberwolves przewagę 108-106. James próbował długo się podciągać, ale brzęczyk nie trafił w cel.
Jednak w rozmowie z mediami LeBron James stwierdził, że trafił za trzy punkty decydujące o remisie.
„To oczywiście 3” – powiedział James. „Moja stopa jest za linią. To znaczy, widać przestrzeń pomiędzy przodem mojej stopy a linią za trzy punkty. Wyraźnie widać biel, drewno na podłodze. Pomiędzy przodem mojej stopy a linią za trzy punkty jest przerwa. Więc wiesz, Stevie Wonder to widzi, mistrzu.
Na razie LeBron James może dać upust swojej złości na New Orleans Pelicans w ostatnim meczu Lakersów w 2023 roku.
Dodaj komentarz